Pamiętacie utwór "Szukałem Cię wśród jabłek" zaśpiewany przez Iwonę Loranc w duecie z Grzegorzem Tomczakiem? Przez kilka tygodni bezdyskusyjnie zajmował pierwsze miejsce na Liście Przebojów Trójki. Głęboki, aksamitny głos artystki potrafi oczarować każdego. A słowa piosenki "jak w starym kinie, czarno białe zdjęcia..." ("Kinematografia serc") do dziś tkwią w pamięci.
Śpiewanie to wielka pasja Iwony Loranc. Jak napisał jeden z recenzentów: "artystka nie siłuje się z własnymi strunami, głos wypływa z niej naturalnie".
Iwona Loranc jest bielszczanką, ukończyła LO im. Adama Asnyka. Od zawsze czuła w sobie potrzebę śpiewania. Robiła to przy każdej okazji, choć jedyne artystyczne ślady w rodzinie to dziadek grający na trąbce. Wokalne szlify zdobywała u Beaty Bednarz i Elżbiety Chlebek.
Zadebiutowała w Piwnicy Zamkowej w Bielsku-Białej. Tam właśnie usłyszał ją Tomasz Dutkiewicz, dyrektor Teatru Polskiego w Bielsku-Białej. I choć z wykształcenia była animatorem filmów rysunkowych, a nie aktorką teatralną, Dutkiewicz zaproponował jej rolę w adaptacji "Czyż nie dobija się koni?" .
W 2001 roku zaczęła występować na estradach i festiwalach z zespołem Tricolor i ... nagle zasłynęła na cały kraj. Jej występ we Wrocławiu w Konkursie Aktorskiej Interpretacji Piosenki był niezapomniany - wokalistka zdobyła aż cztery nagrody, w tym główną. Triumfy święciła także na Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie i na festiwalu FAMA w Świnoujściu.
W 2003 roku wydała swoją pierwszą płytę z zespołem Tricolor. Później były "Znaki na niebie" i "Loranc śpiewa Jakubczak", czyli płyta inspirowana repertuarem Ludmiły Jakubczak.
W tym roku Iwona Loranc pracuje w studiu nad swoją nową płytą. Nowy album składać się będzie z utworów napisanych do wierszy Bolesława Leśmiana.
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?