Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bielsko-Biała: Stanisław Oczko - on tworzył bielskie muzeum

Jacek Drost
Stanisław Oczko to postać wyjątkowa w naszym regionie - historyk sztuki, malarz, muzealnik, miłośnik gór, człowiek wielu pasji. Jeśli nie wierzysz, powinieneś wybrać się do bielskiego Muzeum, gdzie od jutra (16 marca) do 2 czerwca prezentowana będzie wystawa poświęcona Oczce

Wystawa została przygotowana przez bielskie Muzeum oraz Stowarzyszenie Historyków Sztuki Oddział Górnośląski w Katowicach. Jest ona częścią projektu, na który składają się także wydanie książki poświęconej Oczce oraz cykl spotkań edukacyjnych.

Patryk Oczko, kurator wystawy, ale także młodszy krewny Stanisława Oczki przypomina, że urodził się on w Kozach w 1913 roku. Studia z zakresu historii sztuki i archeologii odbył na Uniwersytecie Jagiellońskim. Na początku marca 1945 roku objął stanowisko Kierownika Referatu Kultury i Sztuki w Starostwie Powiatowym w Bielsku.

- Prowadził akcję zabezpieczania obiektów sztuki i kultury z mienia poniemieckiego oraz opuszczonego. W sierpniu 1945 roku przejął Zamek Sułkowskich od radzieckich władz wojskowych, celem utworzenia Muzeum Miejskiego, którym następnie kierował przez blisko 30 lat. Położył wielkie zasługi na polu organizacji szkolnictwa artystycznego. Był inicjatorem i głównym organizatorem powstałej w grudniu 1945 roku prywatnej Szkoły Malarstwa, Rzeź-by i Grafiki w Bielsku, która wraz z upaństwowieniem we wrześniu 1947 przekształcona została w Państwowe Liceum Technik Plastycznych oraz Państwowe Ognisko Kultury Plastycznej - podkreśla Patryk Oczko
.
Dodaje, że był aktywnie zaangażowany w działalność towarzystw kulturalnych i artystycznych regionu, m.in. Związku Polskich Artystów Plastyków Oddział w Bielsku-Białej, Towarzystwa Miłośników Ziemi Bielsko-Bialskiej. Podejmował wiele działań na rzecz ochrony zabytków i dziedzictwa kulturowego. Był propagatorem sztuki, jej wielkim miłośnikiem i przyjacielem artystów. Sam również tworzył, malarstwo stanowiło jego osobistą pasję, pozostając nieznane szerszej publiczności.

Wystawę można oglądać od jutra, ale warto pamiętać, że w 26 marca (godz. 17.00) odbędzie się pierwsze ze spotkań edukacyjnych. Poświęcone będzie działalności Oczki. Na 12 kwietna (godz. 18.00) zaplanowano uroczysty wernisaż połączony z promocją książki poświęconej artyście i muzealnikowi z Kóz, 23 kwietnia spotkanie na temat początków wyższego i średniego szkolnictwa artystycznego w zakresie plastyki w Bielsku, a 7 maja spotkanie, podczas którego omawiana będzie działalność członków Związku Polskich Artystów Plastyków w Bielsku w latach 1945-1950. Na zakończenie 28 maja zaplanowano konferencję naukową "Po obu stronach rzeki Białej. Tradycje muzealne i kolekcjonerskie".

KLIKNIJ PONIŻEJ I CZYTAJ ROZMOWĘ Z PATRYKIEM OCZKO

Z Patrykiem Oczko, kuratorem wystawy "Stanisław Oczko - historyk sztuki i malarz", którą od jutra można oglądać w bielskim Muzeum rozmawia Jacek Drost

Jest pan kuratorem wystawy poświęconej Stanisławowi Oczce. Zbieżność nazwisk jest przypadkowa?
Nie. Stanisław Oczko był bratem mojego dziadka. To postać cały czas obecna i dobrze wspominana w naszej rodzinie. Jego obrazy towarzyszą mi odkąd pamiętam.

Czy w Bielsku-Białej postać Stanisława Oczki jest dobrze znana, doceniana?
Odnoszę wrażenie, że trochę jest zapomniana i myślę, że dobrze ją odświeżyć. Wprawdzie wiele osób o nim pamięta, ale ta pamięć funkcjonuje gdzieś na boku, informacje o Oczce są szczątkowe. Dlatego w rocznicę setnych urodzin Stanisława Oczki i w 110. rocznicę muzealnictwa w Bielsku-Białej Stowarzyszenie Historyków Sztuki i Muzeum w Bielsku-Białej realizują projekt wystawienniczo-edukacyjno-wydawniczy poświęcony Oczce. Z wielką pomocą pani Teresy Dudek-Bujarek z bielskiego Muzeum postała książka o Oczce mojego autorstwa obejmująca jego lata spędzone w Kozach, czasy studenckie, aż po działalność w Bielsku-Białej. Przygotowana została wystawa. Odbędzie się także cykl spotkań edukacyjnych.

Oczko to człowiek renesansu, z jednej strony muzealnik, z drugiej człowiek wielu pasji.
Zgadza się. Stanisław Oczko tworzył muzeum w Bielsku-Białej po II wojnie światowej. Zbiory były kompletowane tuż po przejściu frontu, a ekspozycja została otwarta w 1948 roku. Do roku 1980 był dyrektorem bielskiego Muzeum, z krótką przerwą z powodów politycznych w latach 1950 - 54. Bronił się przed wstąpieniem do partii i to mu się udało, bo do partii nie wstąpił, lecz przystąpił do Stronnictwa Demokratycznego. Działał w niełatwych czasach, o których dzisiaj też nie pisze się łatwo, ale w książce starałem się napisać o nim obiektywnie.

Czy to, że jest pana krewnym ułatwiało zadanie?
Z jednej strony ułatwiało, z drugiej przeszkadzało. Kiedy przeszkadzało, odkładałem sentymenty na bok i patrzyłem na niego chłodnym okiem.

Co będzie można zobaczyć na wystawie?

Składa się z dwóch części wzajemnie się uzupełniających. Z jednej strony pokazany zostanie jego bogaty życiorys i różne działania muzealnicze czy społeczne prowadzone w ramach Towarzystwa Miłośników Ziemi Bielsko-Bialskiej, Związku Polskich Artystów Plastyków, PTTK, z drugiej strony jego malarstwo, a malował przez całe życie - od lat studenckich, sporo w czasie okupacji, praktycznie do końca swojego życia. Tak więc wystawa pokazuje jego malarstwo, ale także różne dokumenty, stare fotografie, przedmioty osobiste.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto