Dzień otwarty koszar połączony był z obchodami święta 18Bielskiego Batalionu Powietrznodesantowego. Zgromadzeni na terenie jednostki przy ulicy Bardowskiego z uwagą obserwowali wojskową defiladę. Ppłk Ryszard Burczy, dowódca batalionu, podziękował żołnierzom za ofiarną i sumienną służbę. - Na przestrzeni lat wyruszali oni w różne części świata, by pełnić swoją misję - mówił. Zachęcał wojskowych, by dbali o dorobek swoich poprzedników.
Podczas apelu wyróżniono również zasłużonych żołnierzy. Doceniono m.in. tych, którzy otrzymali "Gwiazdę Afganistanu" za uczestnictwo w polskim kontyngencie wojskowym w Afganistanie.
Uważaj na granatnik!
Atrakcją były rekonstrukcje historyczne i skoki spadochronowe. Każdy mógł również przymierzyć sprzęt zaprezentowany przez mundurowych i zwiedzić teren jednostki.
Dużą ciekawość wśród dzieci wzbudził granatnik przeciwpancerny. - Tej broni bardzo boją się Amerykanie. Można użyć jej z zaskoczenia. Służy do unieruchamiania pojazdów opancerzonych - mówił Jarosław Sitarz, starszy szeregowy.- Jest bardzo ciężka i robi dużo huku - dodał. Tłumaczył najmłodszym, jak niebezpieczny jest granatnik. - Do 30 metrów za bronią nie powinno nikogo być. Siła podmuchu jest tak duża, że mogłaby zabić.
Pełnią misje na całym świecie
Historia batalionu sięga wczesnych lat 50 - tych i związana jest z powojennymi wojskami spadochronowymi. W 1959 roku w jednostce wprowadzono wiele zmian. Pojawiły się m.in. nowe formy szkolenia, jak wspinaczka wysokogórska, jazda na nartach czy pływanie.
Po wprowadzeniu stanu wojennego utworzono trzy grupy interwencyjno - patrolowe, które działały na terenie Bielska-Białej, Żywca, Kęt i Cieszyna. W 1999 roku Bielski Batalion Desantowo - Szturmowy wszedł w skład Sił Natychmiastowego Reagowania NATO. Jednostka brała udział w ćwiczeniach w Niemczech, Grecji czy Bośni i Hercegowinie. Stacjonowała również w Kosowie i Iraku. Od ponad trzech lat funkcjonuje pod nazwą "18 Bielski Batalion Powietrznodesantowy".
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?