Przypomnijmy, że do wypadku autokaru, wiozącego 66 polskich turystów wracających z Bułgarii, doszło 11 lipca 2008 roku 20 km od Belgradu. Zginęło sześć osób, a prawie 60 zostało rannych. Kierowca Andrzej K. został zatrzymany przez serbską policję i przekazany stronie polskiej. Drugi kierowca został zwolniony po przesłuchaniu.
Prokuratura zarzuciła Andrzejowi K., że doprowadził do katastrofy w ruchu lądowym, bo w nieodpowiedni sposób obserwował drogę, a podczas wyłączania świateł obrócił się do tyłu i stracił panowanie nad pojazdem, przez co autokar zjechał do rowu. Andrzej K. przyznał się do winy i wniósł o wymierzenie mu kary bez przeprowadzenia procesu. Wyrok nie jest prawomocny.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?