Termin skorzystania z unijnych dotacji minął, bo nie udało się przekonać wszystkich wójtów do przystąpienia do projektu. Pieniądze weźmie ktoś inny, podczas gdy w ciągu kilku miesięcy dostęp do internetu mógł nie być w powiecie bielskim problemem.
Dwa lata temu, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego, starostwo powiatowe dostało 600 tys. euro na budowę sieci szerokopasmowego dostępu do internetu. Od roku trwało wykonywanie projektu. Jest gotowy, potrzebne było jeszcze studium wykonalności i praktycznie w ciągu kilku najbliższych miesięcy mogłaby się rozpocząć budowa sieci. Obejmującej 200 km światłowodów. Problem zaczął się kilka tygodni temu, gdy okazało się, że w istniejącej obecnie sytuacji prawnej starostwo nie może być beneficjentem unijnych środków, a musi to robić związek gmin. Starosta zwrócił się więc do wójtów o opinię. Wszyscy poparli pomysł, tylko wójtowie Buczkowic i Kóz byli mu przeciwni. Bez konkretnych argumentów, bez uzasadnienia. Bez poinformowania o sprawie radnych. Termin składania wniosku minął w ostatni piątek lutego. 600 tys. euro przepadło.
Finansowanie projektu to ponad 60 proc. środków unijnych, ponad 30 proc. środków, które wnieść miały poszczególne gminy. Koszty trzeba by ponieść w przyszłym roku budżetowym. Pod względem możliwości dostępu do internetu sytuacja w powiecie nie jest dobra. Nie ma alternatywnych operatorów, nie ma wyboru infrastruktury. Źle jest w Bielsku, w powiecie jest jeszcze gorzej.
- Nie mam w budżecie żadnych luzów, a wejście w projekt obligowało gminę do udziału finansowego. Na początek 200 tys. zł. Nie ma szans. Prowadzimy tyle inwestycji, że na kolejną nie możemy sobie pozwolić. W Kozach nie jest tak źle z internetem - zapewna wójt Kóz, Edward Kućka.
Brakiem pieniędzy, ale nie tylko, swój brak zainteresowania unijnym projektem uzasadnia wójt Buczkowic, Józef Caputa. - Nasycenie siecią internetową i światłowodową mamy wystarczające. W latach 90. wybudowaliśmy potężną sieć rozdzielczą, światłowody dotarły do nas z Bielska. Każdy, kto chce ma internet i różnych operatorów. 200 tys. nie jest możliwe do wydania z budżetu gminy. Na przełomie tego i przyszłego roku mamy zaplanowanych inwestycji za 50 mln zł, wpisanych w zestaw zadań gminnych: kanalizacja, woda, sala gimnastyczna, dwa boiska rekreacyjno-sportowe, ścieżka rowerowa. Sieć internetowa to inwestycja, którą zaczęło starostwo, a teraz chyłkiem się z tego wycofuje i chce przekazywać gminom. Zestaw zadań dla gminy jest jednoznacznie określony i próba wpierania, że ten katalog jest otwarty nie przekonuje mnie. Niech sobie starostwo inwestuje w internet, skoro zaangażowało się w to zadanie. Zaczęli coś, a teraz starają się nas obciążyć winą za fiasko pomysłu - mówi Józef Caputa.
Starosta bielski Andrzej Płonka uważa, że sprawa nie jest jeszcze stracona. - Chcemy wykorzystać projekt zlecony i zapłacony przez powiat. Przygotowujemy się do części konkursowej programu. Ma się rozstrzygnąć w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Jeśli się uda, mamy szansę na dofinansowanie w wysokości 85 proc. Wtedy udział gmin będzie tylko 15-procentowy. Pomożemy ponadto dotacją z powiatu. Wtedy może nawet tym gminom, które do projektu nie przystąpiły, łatwiej będzie go zaakceptować - ma nadzieję starosta, który winą za całą sytuację obwinia nieklarowne przepisy.
Absurd polega na tym, że obecnie w ustawie o samorządzie nie ma zapisu, że budowa internetu jest zadaniem gmin, jest natomiast zapis, że nie jest to zadanie powiatu. Problem pojawił się w tym roku. Okazało się, że wniosek, który powiat złożył (w ramach programu rozwoju subregionu, w części bezkonkursowej) jest nie do zrealizowania. Tymczasem wszystkie wskaźniki projektu opracowane zostały dla całego powiatu, a więc wszystkich gmin.Jeśli choć jedna się wyłamuje, studium jest bezużyteczne, a projekt nie ma racji bytu.
- Teraz wystartujemy w konkursie, ale myślę, że wzięte zostanie pod uwagę wcześniejsze zakwalifikowanie nas do części bezkonkursowej projektu i niezależne od nas powody, dla których musieliśmy z tej kwalifikacji zrezygnować - uzasadnia swój optymizm Andrzej Płonka..
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?