Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

90'Festival: Cisza nocna? To umowna sprawa

Łukasz Klimaniec
Na 90'Festival artyści  bawili tysiące fanów. Zdaniem mieszkańców okolicy, długo po ciszy nocnej
Na 90'Festival artyści bawili tysiące fanów. Zdaniem mieszkańców okolicy, długo po ciszy nocnej Łukasz Klimaniec
Bielszczanin napisał do Ratusza w sprawie 90'Festival i hałasu, jaki powoduje ta impreza w godzinach ciszy nocnej. Nie spodziewał się takiej odpowiedzi. Cisza nocna? Sekretarz miasta Bielska-Białej twierdzi, że to... wyłącznie sprawa umowna.

Wraca sprawa 90'Festival, imprezy muzyki eurodance, jaka w tym roku po raz drugi gościła w Bielsku-Białej skupiając kilkanaście tysięcy osób. Festiwal pod Dębowcem, okrzyknięty muzycznym wydarzeniem roku, przyciągnął do miasta takich wykonawców jak Coolio, 2Unlimited, czy Haddaway.

Mieszkańcy bielskiej dzielnicy Kamienica po jego zakończeniu skarżyli się jednak na hałas, na jaki byli skazani od soboty od godz. 15.30 do godz. 01.15 następnego dnia i w niedzielę od godz. 15.30 do godz. 23.30. Zwracali uwagę, że zostali pozbawieni wypoczynku, spokoju i możliwości snu.

- Natężenie nagłośnienia było tak olbrzymie, że dźwięki imprezy dobiegały nawet do śródmieścia oraz okolicznych dzielnic i miejscowości (Wilkowice). Lokalizacja imprezy u podnóża gór dodatkowo sprzyjała rozprzestrzenianiu się głosu - napisali w proteście tuż po festiwalu.

Na sprawę przestrzegania ciszy nocnej zwrócił także uwagę bielszczanin Waldemar Morawiec, były radny miejski, społecznik z Kamienicy. W piśmie do Prezydenta Bielska-Białej z dnia 20 lipca, zwrócił uwagę, że organizatorzy mieli zezwolenie na przedłużenie ciszy nocnej do 23.30, a choć impreza trwała do 1.15 nikt nie zadał sobie trudu, by egzekwować wydane zezwolenie, choć policja i straż miejska są do tego zobligowane.

- Imprezy takie, jak ta, należy jak najbardziej popierać i organizować w pełni odpowiedzialnie i zgodnie z przyjętymi wcześniej i akceptowalnymi przez wszystkie strony warunkami, jak i obowiązującym prawem, które w tym przypadku zostało złamane – argumentuje bielszczanin.
Uważa, że przy profesjonalnym podejściu lub odrobinie dobrej woli można zadowolić wszystkie strony - organizatora, uczestników i mieszkańców.

Grzegorz Tomaszczyk, sekretarz miasta w bielskim Ratuszu w odpowiedzi ocenił, że biorąc pod uwagę, iż festiwal jest raz w roku, niedogodności dla mieszkańców nie są aż tak poważne i nie utrudniają im życia, jak przedstawił to Waldemar Morawiec.

- W polskim prawodawstwie kwestia „ciszy nocnej” nie jest w żaden sposób uregulowana. Jest wyłącznie sprawą umowną - twierdzi sekretarz miasta. Zarzut bielszczanina o rażącym naruszeniu norm współżycia społecznego uważa za nieuzasadniony.
- Wiele spraw można rozwiązać przy odrobienie dobrej woli. Odnoszę wrażenie, że w tym przypadku tej dobrej woli brakuje po pańskiej stronie - pisze Tomaszczyk.

Morawiec nie ukrywa zaskoczenia taką odpowiedzią. Przyznaje, że jest zdziwiony w jaki sposób został potraktowany przez urzędnika. Przecież nie mógł wykazać jakiejkolwiek woli dobrej czy złej, nie będąc stroną w sprawie. Zwrócił się jedynie ze swoimi uwagami do prezydenta miasta, co uważał za swój obowiązek obywatelski. Swoje zastrzeżenia wobec hałasu podczas 90'Festival uważa dalej za uzasadnione i zgodne z art.51 & 1 kw. i ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych.

Tuż po drugiej edycji festiwalu mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy zwracali uwagę, że łomot był potworny - nawet przy zamkniętych oknach dało się słyszeć, co mówi spiker. Padały propozycje, by takie wydarzenia organizować np. w hali widowiskowo-sportowej lub na wybudowanym stadionie przy ul. Żywieckiej, a nie na wolnym powietrzu, gdzie dźwięki odbijają się od gór.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 90'Festival: Cisza nocna? To umowna sprawa - Bielsko-Biała Nasze Miasto

Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto