„Konsekwencją planowanych zmian może być znaczne pogorszenie dostępu do zasobów informacyjnych tej placówki dla nauczycieli, pedagogów i środowiska intelektualnego naszego regionu” - czytamy w stanowisku Rady Pedagogicznej PBW w Bielsku-Białej, dotyczącym planowanego połączenia obu placówek. Tymczasem na Podbeskidziu nie brak głosów, że po likwidacji m.in. Kolegium Nauczycielskiego czy Bielskiego Ośrodka Naukowo-Dydaktycznego Uniwersytetu Ekonomicznego z Katowic to kolejny krok w marginalizacji południowej części województwa śląskiego.
W ub. roku PBW obchodziła 65-lecie. Przez te wszystkie lata stała się ważną instytucją na Podbeskidziu. Z jej zasobów korzystają nie tylko nauczyciele i studenci, ale też wielu zwykłych mieszkańców. Pracują w niej wykwalifikowani bibliotekarze, którzy świadczą usługi w PBW w Bielsku-Białej oraz czterech filiach - Cieszynie, Milówce, Skoczowie i Żywcu. Zasoby książkowe, czasopiśmiennicze i audiowizualne liczą około 220 tys. jednostek, a dostęp do nich jest w pełni zautomatyzowany.
Jak wyjaśnia Witold Trólka z Biura Prasowego Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego, reorganizacja ma polegać na utworzeniu od 1 września br. zespołów z połączenia Regionalnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli WOM w Bielsku-Białej z Pedagogiczną Biblioteką Wojewódzką oraz Regionalnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli WOM w Katowicach z Pedagogiczną Biblioteką Wojewódzką w Katowicach.
- Utworzenie zespołów, składających się z placówki doskonalenia nauczycieli i bibliotek pedagogicznych, jest zasadne z punktu widzenia ekonomicznego i zmian w funkcjonowaniu tych jednostek. Rozwiązanie takie umożliwi tym placówkom ścisłą współpracę przy realizacji zadania, jakim jest kompleksowe wspomaganie szkół w zakresie wynikającym ze zdiagnozowanych przez szkoły potrzeb - informuje Trólka i dodaje, że utworzenie takich zespołów pozwoli na ujednolicenie sposobu funkcjonowania ośrodków doskonalenia w województwie, bo już w Rybniku i Częstochowie działają ośrodki, w skład których wchodzą: wojewódzka placówka doskonalenia nauczycieli i publiczna biblioteka pedagogiczna.
Radna wojewódzka Ewa Żak uważa, że wzorowanie się na Częstochowie i Rybniku jest błędem. - Placówka w Rybniku jest mała, a placówka w Częstochowie powstała od razu w tej formie organizacyjnej w czasach, gdy istniało samodzielne województwo częstochowskie - stwierdziła radna Żak w interpelacji do marszałka, podkreślając, że połączenie biblioteki z innymi jednostkami zawsze prowadzi do marginalizacji roli biblioteki.
Rada Pedagogiczna PBW obawia się, iż w poszukiwaniu oszczędności skróceniu ulegną godziny pracy, czyli ograniczony zostanie dostęp do zasobów placówki dla czytelników, a także zmniejszone zostaną nakłady na zakup nowości wydawniczych. W sytuacji, kiedy poziom czytelnictwa w Polsce jest dramatyczny, takie plany nie napawają optymizmem i są sprzeczne z Narodowym Programem Rozwoju Czytelnictwa. Stanowisko rady podziela NSZZ Solidarność Regionu Podbeskidzie.
- Na razie trwają konsultacje ze związkami zawodowymi - mówi Trólka, dodając, że ostateczną decyzję i tak podejmą radni sejmiku.
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?