Awaria instalacji wodnej w bloku, sprawdzanie drożności kanalizacji lub kominów wentylacyjnych, kontrola szczelności kaloryferów. Każdy pretekst jest dobry, byle tylko wejść do mieszkania starszej osoby i ją okraść. Tym razem ofiarą fałszywego hydraulika padła 70-letnia bielszczanka.
Jak informuje Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji, do mieszkania bielszczanki przy ul. Kazimierza Wielkiego zapukała najpierw nieznajoma kobieta, która twierdziła, że poszukuje jednego z mieszkańców bloku.
- W tym samym czasie w drzwiach stanął mężczyzna, który podawał się za pracownika wodociągów. Fałszywy hydraulik utrzymywał, że został skierowany do mieszkań, aby sprawdzić przepływ wody w łazience i kuchni. Kobieta zaprosiła mężczyznę do mieszkania - przyznaje policjantka.
W czasie gdy oszust kontrolował kanalizację, jego wspólniczka splądrowała mieszkanie i ukradła oszczędności starszej kobiety.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?