Dzień Nauczyciela 2011 w historii Bielska-Białej będzie się kojarzył z uroczystym rozpoczęciem budowy nowej szkoły w Cygańskim Lesie. Właśnie w ten dzień w Ośrodku Sportowo-Szkoleniowym Rekord odbyła się uroczystość wmurowania aktu erekcyjnego. - Jestem szczęśliwy, bo to niezwykle ważny dzień dla społeczności naszego klubu. Rozpoczynamy budowę szkoły mistrzostwa sportowego, czyli placówki, w której chcemy połączyć naukę z uprawianiem sportu, bo obie te sprawy w życiu młodych ludzi są bardzo istotne - mówił prezes Rekordu Janusz Szymura. Podobnego zdania był obecny na uroczystościach prezydent Bielska-Białej Jacek Krywult. - Gmina cieszy się z tej inwestycji, bo powstanie tutaj kompleks, w którym w jednym miejscu młodzi ludzie będą mogli się uczyć i uprawiać sport - mówił prezydent Krywult.
Będą mieli łatwiej
Budowana obecnie szkoła w Cygańskim Lesie znajduje się na terenie Ośrodka Sportowo-Szkoleniowego, dzięki czemu uczniowie będą mieli blisko na halę czy boiska.
- Do tej pory nasza szkoła znajdowała się na ulicy Boruty-Spiechowicza, ale z tą lokalizacją wiązał się problem dojazdu na obiektu klubowe, który był kosztowny i zajmował sporo czasu. Również organizacyjnie było to dla nas dużym wyzwaniem. Szkoła w bliskiej odległości od klubu mocno ułatwi życie klubowi, a przede wszystkim uczniom, którzy trenują w Rekordzie, bo przecież dla nich to wszystko robimy - mówił prezes Szymura.
Odczytają za 300 lat?
Po odczytaniu aktu erekcyjnego, został on włożony do metalowej tuby, a wraz z nim strony tytułowe lokalnych gazet oraz aktualne monety. - To znak, że chcemy, by ta szkoła przetrwała wiele pokoleń. Może za 300 lat ktoś ten akt odczyta - mówił Szymura. Tak przygotowaną tubę umieszczono w murach szkolnych, a następnie zamurowano. Teraz wszyscy będziemy czekać na otwarcie szkoły.
Ciekawy projekt
W Cygańskim Lesie powstaje szkoła sportowa, w której znajdą się bardzo korytarze prześwietlone, dzięki czemu dobrze będzie widać boiska.
- Chodzi o to, by cały czas był kontakt przestrzeni zewnętrznej z wewnętrzną. Staraliśmy się tak projektować, by wnętrza pozwalały na swobodne i miłe przebywanie uczniów w szkole -tłumaczy Arkadiusz Płomecki, architektem, który zaprojektował szkołę.
Zwraca uwagę, że myśląc o budynku szkoły nie sposób odkryć nic nowego w stosunku do tego, jak wcześniej projektowano szkoły. - Budynek szkoły, jako taki, nie ma wielkiego znaczenia. Znaczenie ma za to sposób, w jaki uczone są dzieci - uważa projektant.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?