Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bielsko-Biała: wywołał alarm bombowy w sądzie, bo chciał uniknąć dozoru

KLM
Nawet 8 lat więzienia grozi 29-letniemu mieszkańcowi Rudzicy, który wywołał fałszywy alarm o podłożeniu ładunku wybuchowego w bielskim sądzie. Mężczyzna został wytropiony przez policyjnych śledczych i teraz trafił do aresztu.

W czwartek 11 kwietnia, tuż po 8.00, mężczyzna zadzwonił do oficera dyżurnego informując, że w bielskim sądzie jest bomba. W prowadzoną akcję zaangażowano policjantów, strażaków, służby techniczne oraz pogotowie ratunkowe.

Policyjni pirotechnicy przeszukiwali budynki sądów – Okręgowego i Rejonowych w Bielsku-Białej. Ładunku wybuchowego nie było, jednak fałszywy alarm spowodował konieczność ewakuowania blisko 400 osób.

Policjanci prowadząc czynności operacyjne ustalili, że autorem fałszywego alarmu jest 29-latek z Rudzicy. Sprawca został zatrzymany, usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. Jak wyjaśnił w dniu, w którym wywołał fałszywy alarm miał zostać objęty dozorem elektronicznym za wcześniejsze przestępstwa, którego za wszelką cenę chciał uniknąć.

Bielski Sąd – na wniosek policji i prokuratury – podjął decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu. Za popełnione czyny grozi mu do 8 lat więzienia.

Sprawca zostanie też najprawdopodobniej obciążony kosztami akcji ratunkowej, które sięgają nawet kilkunastu tysięcy złotych.

Policjanci zapowiadają, że planowane są kolejne zatrzymania osób odpowiedzialnych za serię powiadomień o fałszywych alarmach bombowych w bielskich sądach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczyrk.naszemiasto.pl Nasze Miasto