Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budzęt Bielska na 2011 rok. Rośnie zadłużenie!

Wanda Then
W budżecie miejskim na 2011 rok różnica między wydatkami a dochodami wynosi 53,4 mln zł. Więcej jest oczywiście wydatków. Pokrycie deficytu możliwe jest tylko przez zaciągnięcie kredytów i pożyczek. Znacznie wyższych niż najnowszy deficyt, bo miasto zobowiązań ma więcej. Tych z lat poprzednich. Ostatecznie planowane do zaciągnięcia kredyty wynoszą 82 mln zł, a pożyczki blisko 1,9 mln zł.

Jak wynika z wyliczeń przedstawionych we wtorek przez prezydenta Jacka Krywulta, na różnego rodzaju wcześniejsze zobowiązania kredytowe miasto musi mieć w przyszłym roku 48,5 mln zł. To niemal drugie tyle, ile wynosi plan przyszłorocznego deficytu. Tylko na ewentualne wydatki z tytułu udzielonych poręczeń miasto przygotować musi 2,4 mln zł. Sam koszt odsetek i obsługi bankowych zobowiązań wyniesie w roku przyszłym 15,6 mln zł.

- Budżet jest napięty, ale nadal proinwestycyjny - zapewniał prezydent, przedstawiając radnym projekt uchwały budżetowej.

Na inwestycje zaplanowano w nim blisko 185 mln zł, czyli ponad 25 proc. wydatków ogółem. W tym niemal 52 mln zł to środki europejskie.

Najwięcej, bo aż 89,5 mln zł, zaplanowano na drogi i transport zbiorowy. Najkosztowniejsze będą przebudowy odcinka ul. Żywieckiej (21 mln zł), ul. Bestwińskiej (25,3 mln zł), Sobieskiego (8,9 mln zł). Na zakup ekologicznych autobusów dla MZK zaplanowano 12,9 mln zł. Spłacić też trzeba 3,1 mln zł rat za autobusy kupione w latach ubiegłych.
Wśród innych zaplanowanych na przyszły rok inwestycji są: dokończenie budowy hali pod Dębowcem (1,4 mln zł), modernizacja stadionu miejskiego (20 mln zł), budowa sieci szerokopasmowej (14,3 mln zł), infrastruktura turystyczno-rekreacyjna na Dębowcu (9 mln zł).
Aż 6 mln zł pochłonąć ma adaptacja budynku przy pl. Ratuszowym dla potrzeb Urzędu Miejskiego. Dokładnie tyle samo zaplanowano w roku przyszłym na budownictwo komunalne. Wystarczy to na jakieś 30 mieszkań.

Na rewitalizację bielskiej starówki przewidziano 1,5 mln zł, na wykup nieruchomości pół miliona więcej. Budowa Gimnazjum nr 15 i sali gimnastycznej w Wapienicy kosztować będzie 6,1 mln zł, zakończenie sali przy SP 9 wymaga 0,7 mln zł. Na modernizację oświetlenia ulicznego miasto wyda 0,5 mln zł. Dokładnie tyle, ile kosztowały w tym roku dekoracje świąteczne.

Kluby radnych poparły prezydencki projekt. Krytykowała go tylko niezrzeszona Grażyna Staniszewska. - Nie ma w nim uzasadnienia wydatków. Nie wiemy, ile kosztują podległe miastu jednostki, czy to koszty uzasadnione, czy nie należałoby czegoś usprawnić. Trudno w ten sposób ocenić wydatki na bieżące funkcjonowanie miasta. Prosiłam o skrótowe dane o tym, jak wydatki, zadłużenie, płace urzędników wyglądają w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Nie dostałam. W projekcie budżetu są też rozbieżności - mówiła radna. Ona i Grzegorz Puda nie poparli projektu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto