Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czytelnik: Autoreklama za bezcen... bo na parkingu

Jadwiga Jenczelewska
Te pojazdy były całodzienną ofertą handlową na niewielkim siemianowickim parkingu
Te pojazdy były całodzienną ofertą handlową na niewielkim siemianowickim parkingu Arkadiusz Ławrywianiec
Czy miejskie parkingi powinny służyć do parkowania pojazdów, czy może do reklamowania towarów? Myli się ten, kto sądzi, że odpowiedź jest oczywista.

W centrum Siemianowic Śląskich, podobnie jak w wielu miastach regionu, szukanie miejsca do postawienia na chwilę pojazdu jest żmudne i mało skuteczne. Nic dziwnego, że budzi irytację kierowców zajmowanie parkingów w pasie drogowym np. na reklamowanie oferty pobliskiego baru, zachęcanie do kupna postawionego samochodu lub oferty biura podróży, które właśnie powstało i zapewnia, że z nim wyjazd na wczasy i powrót jest pew-ny bez pomocy urzędu marszałkowskiego.

Przy siemianowickiej ul. Świerczewskiego, wzdłuż pawilonu usługowo-handlowego, jest niewielki parking na około 10 samochodów. Tu zawsze kierowcy czatują na wolne miejsce, bo to samo centrum miasta, a nieopodal jest m.in. poczta. Ale trudno tu postawić pojazd, bo już od kilku tygo-dni, i to od wczesnego rana do późnego popołudnia, na parkingu śmiało przycupnęła "oferta handlowa". Ktoś chce sprzedać skuter i zachwala jego zalety na zafoliowanej kartce przyklejonej do pojazdu, inny proponuje kupno telefonów komórkowych, dalej szyby i maska samochodu zapraszają nas na kebab.

O wypowiedzi na temat zmia-ny funkcji miejsca postojowego na reklamowe zapytaliśmy w siemianowickiej Straży Miejskiej, Miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej (zajmuje się m.in. egzekwowaniem przepisów dotyczących umieszczania reklam np. w pasie drogowym), a także w Referacie Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta, bo on z kolei udziela zgody na stawianie czy montowanie rozmaitych reklam w konkretnych punktach miasta.

- Pierwsze słyszę, że są blokowane jakieś miejsca parkingowe w centrum - powiedziała nam miła pani z MPGKiM. - Na pew-no to sprawdzimy, szczególnie, czy osoby, które postawiły jakąś reklamę, mają na to zgodę - zapewnia rozmówczyni.

- Jeżeli ktoś ustawił takie reklamy, musi za to płacić - tłumaczy z kolei Grażyna Pietrek, kierowniczka Referatu Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta. - Jest uchwała Rady Miasta, która precyzuje, gdzie można postawić np. jakąś planszę, jak długo i ile to kosztuje. Zapewniam, że postawienie reklamy bez opłaty nie jest legalne, a jeśli ktoś tak zrobił, musi się liczyć z finansowymi konsekwencjami - wyjaśnia pani kierownik z Urzędu Miasta.

Piotr Ichniowski, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Siemianowicach Śląskich, tłumaczy, że sprawa jest skomplikowana.

- Postawienie reklamy na parkingu nie jest wykroczeniem, lecz tzw. deliktem administracyjnym•. - Bez wątpienia jednak przeznaczeniem parkingu nie jest umie-szczanie tam reklam, a parkowanie pojazdów - mówi. Przytacza też fragment pisma ministra infrastruktury w tej sprawie i treść wyroków sądów administracyjnych w Szczecinie, Łodzi i Gdańsku, dotyczących zajmowania pasa drogowego na reklamę. Wynika z nich, że nie można legalnie ustawiać w tych pasach reklamy.

•Delikt administracyjny - działanie podmiotu naruszające przepisy i zagrożone sankcją admin.

Jak sąd ocenia zajęcie pasa na reklamę

Fragment wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi, na który powołał się zastępca komendanta Straży Miejskiej w Siemianowicach Śl.:

(...) Z przytoczonych przepisów wynika, że nie jest możliwe le-galne zajmowanie pasa drogowego drogi publicznej pod obiekt reklamowy bez stosownego zezwolenia właściwego za-rządcy drogi. Każdy przypadek zajęcia pasa drogowego w celu zlokalizowania w nim urządzenia lub obiektu niezwiązanego z funkcjonowaniem drogi pu-blicznej, bez uprzedniego uzyskania wymaganego prawem zezwolenia lub na podstawie zezwolenia, ale z naruszeniem określonych w nim warunków, stanowi podstawę do wymierzenia przez zarządcę drogi kary pieniężnej z tego tytułu. Użyte w art. 40 ust. 12 ustawy o drogach publicznych sformułowanie "wymierza (...) karę pieniężną" oznacza, że organ ma obowiązek wymierzenia kary w przypadku stwierdzenia stanu faktycznego wymienionego w tym przepisie. (...) Opłata za zajęcie pasa drogowego jest pobierana za sam fakt zajęcia, a nie za czerpanie korzyści z tego zajęcia. JJ

Co jest w art. 40 ustawy o drogach

Art. 40. 1. Zajęcie pasa drogowego na cele niezwiązane

z budową, przebudową, re-montem, utrzymaniem i ochroną dróg wymaga zezwolenia zarządcy drogi w drodze decyzji administracyjnej.

2. Zezwolenie, o którym mowa w ust. 1, dotyczy (...):

3) umieszczania w pasie drogowym obiektów budowlanych niezwiązanych z potrzebami zarządzania drogami lub potrzebami ruchu drogowego oraz reklam (...).

3. Za zajęcie pasa drogowego pobiera się opłatę. (...)

6. Opłatę za zajęcie pasa drogowego w celu, o którym mowa w ust. 2 pkt 3, ustala się jako iloczyn liczby metrów kwadratowych powierzchni pasa drogowego zajętej przez rzut poziomy obiektu budo-wlanego albo powierzchni reklamy, liczby dni zajmowania pasa drogowego i stawki opłaty za zajęcie 1 mkw. pasa drogowego.

12. Za zajęcie pasa drogowego bez zezwolenia zarządcy drogi (...) jej zarządca wymierza, w drodze decyzji administra-cyjnej, karę pieniężną (...). JJ

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto