Święto Rodziny w Juszczynie. - Chcemy, by przedszkole dzieci traktowały, jak swój drugi dom, dlatego staramy się integrować cale rodziny z naszej miejscowości. Poprzez wspólną zabawę, występy najmłodszych, a także przyjazną atmosferę budujemy rodzinno-przyjacielskie relacje, które - mamy taką cichą nadzieję - dzieci zabiorą ze sobą na dalszą drogę życia. Przedszkole to nie tylko zabawa, ale też nauka i szacunek, dlatego z tak dużym pietyzmem podchodzimy do Dnia Babci i Dziadka, czy też do Święta Rodziny - przyznaje Jolanta Greń, dyrektorka Przedszkola Publicznego w Juszczynie.
Dzieci chciały z jak najlepszej strony zaprezentować się przed swoimi rodzicami. Starannie ćwiczyły przez kilka tygodni, by ich program był, jak najciekawszy i na długo zapadł rodzicom w pamięci. Trudu nie szczędziły opiekujące się dziećmi panie, które uczyły ich piosenek i wierszyków. Grupa „Krasnoludki”, do której uczęszczają dzieci od 3 do 5 lat zatańczyła taniec z chustkami oraz taniec z pomponami, recytowała wiersze, a także zaśpiewała kilka piosenek. Z kolei grupa starszaków (która nosi nazwę: Przyjaciele Franklina) przedstawiła… spektakl muzyczny pt. „Czarownice i koty”. Rodzicom zaimponowali nie tylko świetną grą aktorską, śpiewem, ale również efektownymi kostiumami, które były autorskim projektem pań wychowawczyń.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?