Hejnał Szczyrku z trombity

Pod Skrzycznem od kilkunastu dni codziennie, w samo południe, rozlegają się dźwięki góralskich trombit - melodia dobiegająca z wieży kościoła pw. św. Piotra i Pawła w centrum miasta to hejnał Szczyrku, który do niedawna był odgrywany tylko przy okazji ważnych uroczystości miejskich, m.in. Jakubowego Święta, Tygodnia Kultury Beskidzkiej. Teraz słyszą go turyści wypoczywający nad Żylicą.

- Wielu z nas słuchając go nie było świadomych, że jest tak znaczącym utworem - przyznaje Wojciech Bydliński, burmistrz Szczyrku, który odwiedzając wiele miejscowości miał okazję wysłuchiwać różnych melodii płynących z wież ratuszów lub kościołów, gdzie hejnały połączono z funkcjonowaniem zegarów i dzwonów. Dzięki współpracy z proboszczem parafii pw. św. Jakuba Apostoła, ks. Andrzejem Lorancem, udało się wkomponować hejnał Szczyrku w istniejący system uruchamiający dzwony kościelne z zegarem.

Hejnał został skomponowany przez Antoniego Gluzę i jego syna Rafała Gluzę, wielokrotnie nagradzanych na ogólnopolskich festiwalach folklorystów ze Szczyrku. Powstał na bazie dawnych hejnałów pasterskich odgrywanych w okolicach Szczyrku i na Żywiecczyźnie.

- Hejnał jest typowo góralski - wykorzystuje tzw. skalę wołoską. Charakteryzuje się pomniejszoną ilością dźwięków, bo jest wygrywany na trombicie, na której nie da się zagrać każdej melodii. Dzięki temu zachowuje góralski charakter - przyznaje Mateusz Kurowski z Miejskiego Ośrodka Kultury, Promocji i Informacji w Szczyrku.
Szczyrk dołączył do grona kilkunastu miast województwa, które mogą pochwalić się swoim hejnałem. W Chorzowie hejnał wygrywany jest od 16 lat. Autorami utworu są bracia Tomasz i Maciej Kałwakowie.

- Hejnał grany jest codziennie o godzinie 12.00 z wieży Urzędu Miasta od 22 sierpnia 1998 r. Utwór rozpoczyna także każdą sesję Rady Miasta - przyznaje Karolina Skórka z biura prasowego Urzędu Miasta Chorzów.
W Rybniku natomiast od 2003 roku melodia hejnału miasta rozbrzmiewa o każdej pełnej godzinie między 6.00 a 21.00 z kuranta zainstalowanego na ratuszowej wieży.

Władysław Grzyb, kanclerz Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Miłośników Hejnałów Miejskich w Lublinie, podczas XXI Ogólnopolskiego Przeglądu Hejnałów Miejskich przyznał, że w rejestrach stowarzyszenia są nuty około 150 hejnałów. Co ciekawe, hejnałów ciągle przybywa.

- Hejnały to piękna tradycja, warto ją kultywować. Kiedyś, gdy nie było mediów, pełniły ich rolę. Obwieszczały ważne wydarzenia, zawiadamiały o pożarze, śmierci ważnej osoby czy przyjeździe poborcy podatkowego - zaznaczył Grzyb