Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jacek Krywult o kontrkandydatach: bezrobotni, szukający pracy

KLM
Łukasz Klimaniec
Z przykrością stwierdzam, że niektórzy kandydaci, często mam wrażenie, że bezrobotni szukają pracy, nie mają elementarnej wiedzy. Jeszcze nie zaczęła się kampania, a już rozdają pieniądze których nie ma – powiedział Jacek Krywult, prezydent Bielska-Białej odnosząc się do trwającej już w mieście kampanii wyborczej. Krywult skrytykował swoich kontrkandydatów.

Obecny prezydent Bielska-Białej, Jacek Krywult ogłaszając swoją decyzję o ponownym kandydowaniu, nie ukrywał, że wpływ na nią miało także to, co dzieje się już w mieście w ramach kampanii wyborczej.

- Z przykrością stwierdzam, że nie ma żadnej merytorycznej dyskusji. Rozpoczęła się sprawa atakowania mojej osoby czy negowania wszystkiego, tych osiągnięć, które obiektywnie są przedstawiane w rankingach. Jest wiele niedomówień, wręcz kłamstw – powiedział.

- Z przykrością stwierdzam, że niektórzy kandydaci , często mam wrażenie, że bezrobotni szukają pracy, nie mają elementarnej wiedzy. Jeszcze nie zaczęła się na dobre kampania, a już rozdają pieniądze których nie ma, inni twierdzą, że skończyły się środki unijne, że będą tylko małe projekty realizowane. To przykre, że ludzie, którzy chcą wziąć odpowiedzialność za to miasto, nie mają elementarnej wiedzy na temat funkcjonowania miasta, budżetu, zarządzania takim organizmem, jakim jest miasto – mówił.

Odniósł się też do dotychczasowych dokonań osób snujących takie wizje i ich osiągnięć. Zastanawiał się, jakie są gwarancje, że takie osoby będą lepsi, niż ci, którzy już się sprawdzili i pokazali, co potrafią. - Nie ma takich gwarancji, to populizm. Tego nie można zaakceptować – zaznaczył Krywult

CZYTAJ TEŻ: JACEK KRYWULT KANDYDUJE. PO POPARŁA URZEDUJĄCEGO PREZYDENTA

Przywołał też jeden argumentów dotyczącym jego obietnic wyborczej.
- Największym zarzutem do mnie, że nie spełniam obietnic wyborczych jest to, że powiedziałem gdzieś w jednej rozmowie cztery lata temu, że nie będę startował więcej. To jest zarzut nie wykonania obietnic wyborczych? Nie wiedziałem, że to obietnica wyborcza. Myślałem, że obietnica wyborcza to coś takiego, co się obiecuje i się czegoś nie wykonuje mieszkańcom – zakończył w swoim stylu urzędujący prezydent.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto