Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ludność w Tychach i powiecie bieruńsko-lędzińskim 2006-2015

Jolanta Pierończyk
Ludność w Tychach
Ludność w Tychach Tatiana Wołek
Ludność w Tychach i powiecie bieruńsko-lędzińskim w latach 2006-2015. W ciągu tych 10 lat Tychy straciły 2.043 mieszkańców, gminom powiatu bieruńsko-lędzińskiego przybyło w tym czasie prawie 3000 osób. Najbardziej urósł Imielin.

W ciągu ostatnich 10 lat Tychy straciły 2.043 mieszkańców. W 2006 r. miały ich 130.492, na koniec 2015 r. – już tylko 128.444, czyli minus 1,57 proc. W tym samym czasie powiat bieruńsko-lędziński powiększył się o blisko 3000 osób (dokładnie 2.956), czyli o 5,28 proc. W 2006 liczył 56.017 mieszkańców, na koniec roku 2015 - 58.973.

Najbardziej urósł Imielin. W 2006 r. było to miasteczko liczące niespełna 8 tys. mieszkańców (dokładnie 7.932), które w ciągu dekady powiększyło się o 914 osób, czyli 11,52 proc. Prof. Jan Czempas z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, który wykonał te zestawienia w oparciu o dane z Urzędu Statystycznego w Katowicach, zakwalifikował Imielin do kategorii „bardzo duże wzrosty” wśród małych miast województwa śląskiego, obok Orzesza, który w latach 2006-2015 zanotował wzrost o 8,25 proc. Można więc powiedzieć, że Imielin ma nie tylko pierwsze miejsce w powiecie bieruńsko-lędzińskim, ale i w całym województwie, oczywiście, w kategorii małych miast.

Bardzo urosły też Bojszowy – aż o 955 osób, czyli o 14,34 proc. w stosunku do roku 2006, kiedy miały 6.661 mieszkańców. Na koniec roku 2015 Bojszowy liczyły 7.534 osób. Prof. Jan Czempas zakwalifikował ten wynik do kategorii „wysokie wzrosty” wśród gmin wiejskich województwa śląskiego. W tej kategorii wyższy wskaźnik ma jedynie Olsztyn (14,59 proc.). Bardzo wysoki wzrost wśród śląskich gmin wiejskich zanotowały tylko sąsiadujące z Tychami Wyry, które w ciągu 10 lat urosły o niemal jedną czwartą (22,34 proc.).

Chełm Śląski, druga w powiecie gmina wiejska, został zakwalifikowany do kategorii „umiarkowane wzrosty”. W ciągu ostatnich dziesięciu lat powiększył się o 428 osób (7,51 proc.), z 5.702 mieszkańców w roku 2006 do 6.130 na koniec roku 2015.

Bieruń, w kategorii małych miast, został wpisany do rubryki „niewielkie spadki, niewielkie wzrosty”. W ciągu dziesięciu ostatnich lat przybyło mu jedynie 31 mieszkańców, czyli 0,16 proc. (z 19.566 mieszkańców na 19.587).

Lędziny, w tej samej kategorii co Bieruń, trafiły do rubryki „niewielkie wzrosty”. W ciągu 10 lat przybyło im 628 osób (z 16.156 mieszkańców na 16.784). Wzrost o 3,89 proc. W tej rubryce Lędziny znajdują się m.in. obok Mikołowa, który urósł o 3,97 proc.

Ludność w Tychach w latach 2006-2015

Tychy ze swoim spadkiem o 1,57 proc. znalazły się w rubryce „niewielkie spadki” wśród powiatów grodzkich, obok Rybnika (minus 1,27 proc.), Żor (- 0,75 proc.) i Mysłowic (-0,28 proc.).

Na pocieszenie można jedynie powiedzieć, że spadki zanotowały wszystkie duże miasta na Śląsku. Największe - Bytom (-8,46 proc.), Gliwice (-7,61 proc.), Sosnowiec (- 7,52 proc.), Zabrze (-7,25 proc.), Świętochłowice (-7,22 proc.), Częstochowa (-6,88 proc.). Katowice ze swoim minus 4,64 proc. trafiły do rubryki „przeciętne spadki”.

W tych zestawieniach widać wyraźnie demograficzne uprzywilejowanie niewielkich zielonych miejscowości z tzw. rentą dobrego położenia, które są ładne, zadbane zarówno przez samych mieszkańców, jak i włodarzy, a do tego dobrze skomunikowane. Takimi są właśnie Imielin i Bojszowy

- powiedział prof. Jan Czempas, bierunianin

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto