Osiedle Tysiąclecia, to jedna z najliczniej zaludnionych dzielnic Katowic – mieszka tu ponad 21 tys. katowiczan i – niegdyś – jeden z najlepiej zaplanowanych obszarów miasta. Dziś po zamysłach projektantów – Aleksandra Franty i Henryka Buszko – którzy zaprojektowali bardzo zielone, przestrzenne osiedle ze słynnymi kukurydzami, zostało niewiele. Są kukurydze, ale zieleni, przestrzeni i urbanistycznego ładu jest tu coraz mniej.
Architekci przez lata w sądach walczyli, aby nie niszczyć, przez chaotyczną zabudowę (sklepy, nowe bloki, itp.), dobrze zaplanowanej przestrzeni. Niestety ich protesty na nic się zdały, a działki na Tysiącleciu przez długie lata wyprzedawano bez planu zagospodarowania przestrzennego.
To było najlepiej zaprojektowane osiedle w Katowicach
Deweloperzy tej okazji nie przepuścili. Działki często zmieniały właścicieli, ale rzadko przeznaczenie, powstają na nich albo supermarkety, albo nowe bloku. Lokalizacja, nie da się ukryć, jest doskonała. Z jednej strony osiedla biegnie ulica Chorzowska, czyli katowicki odcinek DK79, zaraz za nią mamy ogromny Park Śląski, z drugiej strony – Drogowa Trasa Średnicowa.
Tysiąclecie od zawsze też uchodziło za dobre miejsce do życia. Taki zamysł przyświecał projektantom: kilkadziesiąt tysięcy ludzi na 2 km kw. miało się nie pozabijąć i nie oszaleć. Stąd pomysł na luźną zabudową i sporo zieleni - całość osiedla została tak skomponowana, aby być integralną częścią parku naprzeciw. Tak powstało miasto w mieście z własnymi szkołami, przedszkolami, żłobkami, sklepami, domami kultury, w końcu i dwoma kościołami, placami zabaw, klubami, barami i komisariatem policji. I ograniczoną liczbą bloków. Rozbudowa nie była planowana.
A jednak trwa od kilku lat. Ciąg nowych bloków przy ulicy Chorzowskiej, czyli 4 Wieże stawia tu Activ Investment. To docelowo cztery 15-piętrowe wieżowce wyrastające ze wspólnego cokołu. Ta sama firma wybudowała już dwa wysokie na 14 pięter budynki przy rondzie Sławika. Z kolei przy ulicy Tysiąclecia firma JW Construction buduje „Nowe Tysiąclecie”, które składać będzie się z pięciu 17-piętrowych budynków i łącznie 610 mieszkań.
Na Tysiącleciu będzie aż 10 nowych bloków
Są też nowe inwestycje. Aż dziewięć wieżowców przy ul. Zawiszy Czarnego pomiędzy przychodnią, a osiedlem Nowe Tysiąclecie chce budować firma Epione, znana w regionie z sieci placówek medycznych. Firma już złożyła wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dla tej inwestycji, ale do katowickiego Urzędu Miasta nie wpłynął jeszcze wniosek o pozwolenie na budowę. Budynki mają mieć od 7 do 17 kondygnacji i powstawać w trzech etapach, w każdym planowane są trzy budynki.
O szczegółach tej inwestycji nie chce mówić rzecznik firmy Krystian Szafrański, ale potwierdza, że firma ma w planach budownictwo mieszkaniowe na działce przy Zawiszy Czarnego. Zresztą pod przyszłą budowę zleciła już wycięcie drzew ze swojej działki.
- Na działce planowane jest (zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego) budownictwo mieszkaniowe z garażami podziemnymi. Obecnie jesteśmy na etapie projektowania i uzgodnień. Dalsze informację zostaną podane do publicznej wiadomości w następnych etapach realizacji – wyjaśnia.
Kolejny wieżowiec, w sumie z 21 kondygnacjami, w tym 17 piętrami, planuje w rejonie ulicy Chorzowskiej i Wojska Polskiego (to sam początek Tysiąclecia od strony Chorzowa) firma Kaiross. - Budynek będzie trójkątny, wysoki na 60 metrów, ale nie mamy jeszcze jego projektu, bo inwestor nie wystąpił o pozwolenie na budowę – słyszymy w Wydziale Budownictwa Urzędu Miasta. Otrzymał już natomiast decyzję o warunkach zabudowy dla tej inwestycji.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?