- Po moich zawodnikach widać było trudy obozu w Wiśle, dlatego brakowało radości w graniu - tłumaczył trener Robert Kasperczyk. - Nie było dynamiki, szybkości, jaką prezentowali w poprzednim meczu z Dolnym Kubinem. Po dwóch dniach odpoczynku mieli po prostu za ciężkie nogi. Właściwie to zamiast meczu powinno być jedynie rozbieganie - dodał szkoleniowiec Podbeskidzia.
Beniaminek ekstraklasy przegrał po bramce testowanego przez Widzew Nigeryjczyka. Prince Will Uschie Okachi wykorzystał podanie Adriana Budki i pokonał Richarda Zajaca.
W drugiej połowie na boisku w barwach Podbeskidzia pojawił się Krzysztof Król, który kilkanaście godzin wcześniej podpisał dwuletni kontrakt z bielszczanami.
- Jego transfer biorę na siebie, nie przejmuję się głosami, że zmienia kluby jak rękawiczki - przyznał trener Podbeskidzia. - Znam jego potencjał i jestem przekonany, że będziemy mieli z niego dużo pożytku - zapewnia szkoleniowiec beniaminka.
Dzisiaj w Bielsku-Białej ma się pojawić komisja PZPN, która będzie sprawdzać, czy na stadionie Podbeskidzia można rozgrywać mecze ekstraklasy.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Widzew Łódź 0:1 (0:1)
0:1 Prince Will Ushie Okachi (33)
Podbeskidzie:
I połowa Zajac - Cienciała, Sourek, Dancik, Osiński - Koman, Sokołowski, Kołodziej (32. Chmiel), Rogalski - Demjan, Patejuk.
II połowa Zajac (60. Bąk) - Górkiewicz, Konieczny, Broniewicz, Król - Metelka, Nather, Chmiel (60. Ziajka), Sacha - Malinowski, Cieśliński
Widzew:
Mielcarz - Broź (46. Bartkowski), Ukah, Madera (46. Bieniuk), Paraiba (46. Marić) - Budka (46. Oziębała), Pinheiro (46. Grzeszczyk), Panka (46. Mroziński), Ostrowski (46. Zigajevs) - Okachi (46. Dzalamidze), Grzelczak (46. Radzio)
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?