Początkowo poseł Pięta prosił o wyjaśnienie swoich wątpliwości Ministra Skarbu Państwa. - Nie otrzymałem satysfakcjonujących odpowiedzi na moje pytania, dlatego postanowiłem napisać do premiera - tłumaczy Pięta, który zwraca uwagę, że w procesie prywatyzacji bielskiego Polmosu bierze udział firma Alti Plus, która jest rodzinnie powiązana z parlamentarzystami Platformy Obywatelskiej. - W 2009 roku zwracała na to uwagę minister Julia Pitera, która uznała, że taka sytuacja jest konfliktem interesów. Teraz jakoś tego pani minister nie zauważa - mówi Pięta.
Zdaniem posła Prawa i Sprawiedliwości bielski Polmos przynosi coraz większe straty i jest to efekt złego zarządzania przedsiębiorstwem. - Wygląda to tak, jakby jedna ekipa PO chciała doprowadzić firmę do potężnych kłopotów finansowych, druga ekipa z Ministerstwa Skarbu Państwa przymykała na to oko, a trzecia po dużo niższej cenie chciała kupić to przedsiębiorstwo - uważa poseł PIS i dodaje, że sam jest przeciwny prywatyzacji, ale skoro ma się ona dokonać, wszystko powinno odbywać się w sposób przejrzysty.
Złe zarządzanie bielskim Polmosem zainteresowało również NIK. - Dochodzą do mnie informacje, że kontrola wykazała szereg nieprawidłowości. Informacje o złym zarządzaniu przedsiębiorstwem dochodziły mnie także wcześniej od pracowników. Mam nadzieję, że premier zainteresuje się tą sprawą - mówi poseł Stanisław Pięta.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?