Jak informuje Patrycja Pokrzywa, rzeczniczka bielskich strażaków, do pożar w kablowni doszło w środę po południu.
- Paliła się maszyna emalierska, z której pożar rozprzestrzenił się przewodami wentylacyjnymi do systemu wentylatorów mieszczących się na dachu budynku - relacjonuje Pokrzywa.
Przed przybyciem strażaków 15 pracowników opuściło halę produkcyjną kablowni. Ratownicy ugasili pożar powstały w zakładzie kablowni przy pomocy gaśnic proszkowych. Następnie przystąpili do gaszenia pożaru systemu wentylatorów znajdujących się na dachu.
- W tym celu strażacy rozłożyli drabinę mechaniczną i z niej podawano wodę na źródło ognia. Po ugaszeniu pożaru przewietrzono halę produkcyjną za pomocą wentylatorów - informuje Patrycja Pokrzywa.
W działaniach trwających ponad trzy godziny wzięło udział 16 zastępów straży pożarnej, w tym Wojskowa Straż Pożarna.
Straty oszacowano wstępnie na kwotę 50 tysięcy złotych
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?