Już po pierwszej serii skoków wiadomo było, że Polacy są w świetnej formie. Po równie dobrej drugiej kolejce Polska pierwszy raz w historii wygrała "drużynówkę" w Wiśle. Wszystko wyjaśniło się po tym jak Kamil Stoch oddał świetny skok na 129 metrów, a Richard Freitag skoczył zaledwie na odległość 123,5 m.
Kolejność konkursu drużynowego w Wiśle: 1. Polska 1026,6 pkt, 2. Niemcy 1015,5 pkt, 3, Austria 972 pkt, 4. Japonia 916,5 pkt, 5. Szwajcaria 861,6 pkt, 6. Rosja 849,5, pkt, 7. Słowenia 842,5 pkt, 8. Czechy 811,4 pkt.
Co ciekawe, w serii próbnej najlepiej zaprezentowali się Norwegowie, którzy wyprzedzili Biało-Czerwonych. Kibice mogli poczuć się zaniepokojeni po słabym skoku Stocha, który doleciał zaledwie do 104 metra. Kolejna seria pokazała jednak, jak bardzo sytuacja się zmieniła. Stoch był już w mistrzowskiej formie, a Norweg Robert Johansson został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon. To sprawiło, że drużyna Norwegii, zeszłoroczni zwycięzcy PŚ w Wiśle, nie zakwalifikowała się do drugiej serii.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
tyDZień - informacyjny program Dziennika Zachodniego
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?