Mimo to uzbierało już 4,2 mln zł, a budynek przyszłego hospicjum jest gotowy w stanie surowym zamkniętym. W pomoc stowarzyszeniu mocno zaangażowały się szkoły z Bielska-Białej i powiatów bielskiego, cieszyńskiego i żywieckiego, które w ramach akcji Pola Nadziei 2012 uzbierały 232,5 tys. zł! To o 60 tys. zł więcej niż rok temu.
- Jestem zszokowana tą kwotą, którą zebrali uczniowie - nie ukrywa Grażyna Chorąży, prezes Salwatoriańskiego Stowarzyszenia Hospicyjnego.
Akcja Pola Nadziei w Bielsku-Białej rozpoczęła się w 2004 roku. Wówczas przystąpiło do niej 20 szkół. Dziś jest ich aż 85. Pieniądze na rzecz budowy hospicjum uczniowie zbierają poprzez organizowanie kiermaszów ciast, ozdób świątecznych, drobnego rękodzieła, a także przedstawień, koncertów, a nawet zbiórek w sklepach i przed kościołami.
- Nie mamy problemów, aby znaleźć chętnych uczniów, by kwestowali tu czy tam. W tych młodych ludziach jest potrzeba, by pomóc innym - przyznaje siostra Ines Danuta Domszy, dyrektorka Liceum Ogólnokształcącego Zgromadzenia Córek Bożej Miłości w Bielsku-Białej.
Uczniowie tej szkoły wspólnie z nauczycielami w ramach organizowanych akcji (m.in. kiermasze, festyn szkolny i przedstawienie interaktywne "Fantazje cyrkowe") w ciągu dziesięciu miesięcy zebrali 24,6 tys. zł.
- Uczniowie chętnie poświęcają czas wiedząc, że akcje są prowadzone na rzecz budowy hospicjum. Tym bardziej że coraz częściej dotykają nas bolesne sytuacje. Ci ludzie o tym wiedzą, bo uczestniczą w pogrzebach swoich rodziców. Nowotwory i śmierć to nie jest dla nich obca sprawa - mówi siostra Domszy.
Grażyna Chorąży przyznaje, że choć budowa stacjonarnego hospicjum jest dopiero w trakcie, do stowarzyszenia coraz częściej dzwonią ludzie pytając, czy są już gotowe miejsca.
- Niełatwo prowadzić budowę, licząc tylko na datki ludzi dobrej woli. Ale radzimy sobie. Wierzę, że w 2014 roku hospicjum zostanie uruchomione - zaznacza Grażyna Chorąży.
Stacjonarne hospicjum im. Jana Pawła II stanie w Bielsku-Białej przy willi, jaką od miasta otrzymało Salwatoriańskie Stowarzyszenie Hospicyjne.
Obiekt powstaje od 2010 roku. Obok zabytkowego budynku, który docelowo zostanie odnowiony, rośnie nowoczesny pawilon. Jest już w stanie surowym zamkniętym. W tym miesiącu rozpocznie się tynkowanie ścian wewnętrznych i prace przy ocieplaniu dachu oraz te związane z kanalizacją. W budynku hospicjum będzie 26 miejsc dla chorych. W hospicjum znajdzie się też kaplica, która będzie miała dwupiętrową przestrzeń, dzięki czemu chorzy z pierwszego piętra będą mogli uczestniczyć w nabożeństwach w antresoli. W pobliskiej willi znajdą się natomiast pomieszczenia administracyjne oraz dla personelu medycznego.
Budowa stacjonarnego hospicjum może kosztować od 5,5 do 6 milionów złotych.
Czy państwo lub samorząd lokalny powinny włączyć się w budowę hospicjów? Skomentuj!
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?