Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczyrk: trasa FIS zamknięta. Powód? Mistrzostwa!

KLM
Karolina Chrapek
Karolina Chrapek Fot. Wiktor Bubniak/materiały prasowe
Karolina Chrapek i Michał Jasiczek byli najszybsi w slalomie 82. Międzynarodowych Mistrzostw Polski w narciarstwie alpejskim, jakie rozegrano na trasie FIS na Skrzycznem w Szczyrku Z tego powody w sobotę nieczynna była trasa FIS na odcinku od Grzebienia do Dolin.

W sobotę, ostatniego dnia imprezy, na starcie stanęło blisko 60 zawodników i zawodniczek z sześciu europejskich krajów. Jak przypominają organizatorzy, tego roku pogoda nie rozpieszczała uczestników Międzynarodowych Mistrzostw Polski w narciarstwie alpejskim. W ostatnich trzech dniach warunki do uprawiania narciarstwa były na Skrzycznem bardzo wymagające.

Dodatnie temperatury, dochodzące nawet do 10 stopni oraz znacznie utrudniająca widoczność gęsta mgła opanowały Szczyrk. Po dwóch dniach ciężkiej rywalizacji w supergigancie, superkombinacji oraz slalomie gigancie w sobotę (28 lutego) zawodnicy stanęli na starcie ostatniej konkurencji tegorocznego czempionatu – slalomu.

Trasa o długości 600 metrów i różnicy poziomów wynoszącej 155 metrów dała się we znaki alpejczykom. Z wymagającymi warunkami nie poradziło sobie kilkanaście osób i nie ukończyło pierwszego przejazdu. Na półmetku rywalizacji najszybsza z kobiet była zwyciężczyni piątkowego supergiganta oraz superkombinacji Karolina Chrapek.

Wśród mężczyzn liderem po pierwszym przejeździe był Michał Jasiczek, który miał 0,22 sek. przewagi nad Maciejem Bydlińskim.

W drugim przejeździe kobiet swój trzeci złoty medal tych mistrzostw wywalczyła Karolina Chrapek.

- Na trasie warunki były bardzo ciężkie. Tak naprawdę to była walka o przetrwanie, żeby tylko dojechać do mety. Przy jakimkolwiek wypuszczeniu nart od razu się wypada. Podeszłam do tego taktycznie bo wiedziałam, że mogę walczyć o dobre miejsce - powiedziała na mecie.

Wśród mężczyzn triumfował Michał Jasiczek. Drugi po pierwszym przejeździe, Maciej Bydliński postanowił postawić wszystko na jedną kartę i do samego końca walczyć o zwycięstwo. Niestety przed samą metą popełnił błąd i nie ukończył drugiego przejazdu. Dlatego na drugie miejsce wskoczył Adam Chrapek, a na trzecie awansował Sylwester Latusek.

Michał Jasiczek powtórzył osiągnięcie z przed roku i ponownie mógł cieszyć się ze złotego medalu mistrzostw Polski w slalomie. Na mecie nie krył radości ze zwycięstwa.
- Choć warunki były dzisiaj naprawdę hardcorowe to w obu przejazdach jechało mi się dobrze. Starałem się jak mogłem. Jestem zadowolony - ocenił mistrz Polski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto