Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tragedia w lasach świeradowskich. Psy rozszarpują zwierzynę

Alina Gierak
W Orłowicach koło Świeradowa Zdroju 4 kwietnia około godziny 18 dwa psy rozszarpały sarnę, która za około miesiąc miała urodzić małe. Leśnicy z Nadleśnictwa Świeradów Zdrój apelują: Nie puszczajmy psów wolno do lasu

Na zdjęciach, które zamieściło na swojej stronie Nadleśnictwo Świeradów Zdrój, widać, że sarnę zaatakowały psy domowe i zadbane. Zagryzły zwierzę nie dla pożywienia, ale dla zabawy.
To już kolejny odnotowany podobny przypadek na terenie Nadleśnictwa w ciągu niecałego miesiąca! Wiemy z naszego doświadczenia, że są to niestety bardzo częste przypadki - mówią leśnicy.

Apelują, aby psy były pod nadzorem właścicieli, a na spacerach niespuszczane ze smyczy. Ostrożność należy zachować szczególnie teraz, kiedy zima nie odpuszcza, śniegu jest dużo i zwierzyna leśna jest osłabiona.

Mimo tego, że myśliwi i leśnicy dbają o to, żeby nie zabrakło pokarmu w paśnikach, jest to dla zwierząt najtrudniejszy okres w roku. W tym przypadku dodatkowo sarna była kotna, więc była wyjątkowo osłabiona.

Leśnicy przypominają:
"Za puszczenie w lesie psa bez smyczy możemy zostać ukarani grzywną w wysokości nawet 5000 złotych. Jeśli pies porani lub zagryzie dzikie zwierzę, dodatkowa kara może wynieść wiele tysięcy złotych."

Fotografie: Katarzyna i Ewelina Męcina

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swieradowzdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto