Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

V Beskidzkie Dyktando 2018: już napisali! Przyroda trudna do zapisania [ZDJĘCIA, WYNIKI]

KLM
Blisko trzysta osób zmierzyło się we wtorek 15 maja w Bielsku-Białej z tekstem V Beskidzkiego Dyktanda, jakie zorganizowała Akademia Techniczno-Humanistyczna w ramach XIX Beskidzkiego Festiwalu Nauki i Sztuki.

V Beskidzkie Dyktando 2018 jest jedną z części XIX Beskidzkiego Festiwalu Nauki i Sztuki, jaki organizuje Akademia Techniczno-Humanistyczna w Bielsku-Białej. We wtorek w Auditorium Maximum ATH blisko trzysta osób zmierzyło się z tekstem przygotowanym przez Angelikę Matuszek i Ewelina Gajewską z Katedry Literatury i Kultury Polskiej oraz Katedry Teorii i Praktyk Komunikacji bielskiej ATH. Tekst dyktanda czytał prof. Jerzy Bralczyk.

Dyktando pisali uczniowie, mieszkańcy Bielska-Białej, radni, samorządowcy, przedstawiciele straży miejskiej, świata kultury i sportu.

- Dyktando bardzo mi się podobało. Piękny tekst, aczkolwiek bardzo trudny – powiedziała po napisaniu dyktanda Małgorzata Zarębska, radna miejska. - Coraz mniej czytamy. Jeszcze nasze pokolenie pół biedy, ale dzieci coraz mniej czytają, więc każde słowo w języku polskim może sprawiać swego rodzaju trudność – oceniła.

Magdalena Jeż, prezeska Fundacji Kultury „Kalejdoskop”, która prowadzi Klubokawiarnię Aquarium w Bielsku-Białej przyznała, że tekst bardzo jej się podobał, bo był bliski temu, co sama lubi.

- Był bardzo lokalny, krajoznawczy i skupiony na dziedzictwie roślinnym naszych Beskidów . Było wiele niewiadomych, zwłaszcza jeśli chodzi o nazwy własne. Słyszałam, jak szeptano, czy te nazwy pisać wielką, czy małą literą. Z tego powodu było dużo niepewności. I nazwy, które nie dla wszystkich są znane, bo choć mieszkamy na miejscu pojawiło się wiele nazw związanych z podgatunkami roślin i zwierząt, które nas otaczają. Zatem można było też czegoś się dowiedzieć – podkreśliła.

Tomasz Mikołajko, prezes TS Podbeskidzie żartował, że gdyby wiedział, że dyktando będzie takie trudne będzie, to nie przyjechałby na nie. - To było bardzo fajne spotkanie, bo poczułem atmosferę akademii, studentów. Ale chyba warto słownik przeglądnąć i wrócić do czasów, gdy samemu się studiowało – przyznał.

V Beskidzkie Dyktando jest przeznaczone dla mieszkańców miasta Bielska-Białej oraz powiatów: bielskiego, cieszyńskiego, oświęcimskiego, pszczyńskiego, żywieckiego. Zostało przeprowadzone w trzech kategoriach - open (wszyscy uczestnicy), junior (uczniowie szkół średnich ) oraz młodziki (uczniowie klas siódmych oraz klas II i III gimnazjów).

Wyniki:

Kategoria Open
1. Joanna Hawełek
2. Krzysztof Seweryn
3. Anna Koral

Kategoria Młodziki
1. Dagmara Homa
2. Dorota Harężlak
3. Bartosz Pudełko

Kategoria Junior
1. Anna Koral
2 Przemysław Ornicz
3. Julia Loska

Kategoria VIP
1. Małgorzata Zarębska
2. Piotr Skucha
3. Zygmunt Czernek i Monika Willmann

Tekst dyktanda: [SPRAWDŹ, CZY DOBRZE NAPISAŁEŚ]

Hanka – z biogeografii alfa i omega, góralka z krwi i kości, harda wnuczka bacy,
chce wziąć udział w konkursie sprawdzającym wiedzę o florze i faunie rodzinnych Beskidów.
Na temat drzew i roślin wie przecież niemało: zna ekotyp świerka zwany istebniańskim,
raz-dwa poda, gdzie rosną buki pospolite, na pewno nie zapomni o skupiskach jodeł.
Gdyby padło pytanie o rzadkie okazy, chybaby wybrała zimoziół północny. Nieobcy jest jej również (z okolic Zawoi) piękny okrzyn z łodygą szorstko owłosioną.
Świat ptaków też znać trzeba – zachwyca bogactwem: spotkać można strzyżyka, pluszcza i pustułkę, w lasach Wielkiej Raczy są ponadto głuszce.
Wśród górskich płazów prym wiodą kumaki, rzekotki drzewne i traszki karpackie –
grzbieto-brzusznie spłaszczone, lekko chropowate, z niby-wypustkami w późnym stadium larwy.
Spośród gadów nie sposób nie wyróżnić żmii – oliwkowozielonej lub srebrzystoszarej,
z czarnym zygzakiem wzdłuż całego ciała.
Jeszcze rzut oka na ssaki drapieżne – może każą wyliczyć podgatunki żbika czy powiedzieć co nieco o zwyczajach kuny (w szczelinach skalnych ma minikryjówki).
Konkurs tuż-tuż, nagrody są nie byle jakie; Hanka (któż by wątpił?) – w gronie faworytów. Jeśli wygra, ujawni wszem wobec swe plany: ujrzeć zachód słońca nad Kotliną Konga.
Co będzie, czas pokaże, ale czy wstyd marzyć?
.”

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto