Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypadek busa w Przybędzy pod Żywcem na S-69: 8 osób nie żyje, są ranni [ZDJĘCIA, WIDEO]

Łukasz Gardas
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w środę późnym wieczorem w miejscowości Przybędza w gminie Radziechowy-Wieprz na Żywiecczyźnie. Nie żyje 8 osób, a 10 jest rannych. Wypadek wydarzył się w ciągu krajowej drogi ekspresowej S-69 z Bielska-Białej do Zwardonia, na odcinku pomiędzy Żywcem, a Węgierską Górką.

Około godz. 21.30 na wiadukcie w ciągu drogi ekspresowej S-69 Bielsko-Biała-Żywiec-Zwardoń jadący od strony Żywca w kierunku Węgierskiej Górki bus, w którym jechało 10 osób zderzył się czołowo z ciągnikiem siodłowym, a dokładnie z naczepą tej ciężarówki służącą do przewozu drewna.

Siła uderzenia była tak duża, że naczepa przebiła bariery wiaduktu, a następnie spadła do potoku koło lokalnej drogi przebiegającej pod wiaduktem.

W wypadku zginęło siedem osób, a ósma zmarła po przewiezieniu do żywieckiego szpitala. Dziesięciu rannych pasażerów, wezwane na miejsce karetki odwiozły do szpitali w Żywcu oraz Bielsku - Białej. Zarówno ofiary jak też ranni, to górnicy z Żywiecczyzny wracający z pracy w kopalni Mysłowice-Wesoła.

Tak wygląda miejsce katastrofy dzień po tragicznym wypadku. Zobacz

Do akcji ratowniczej ściągnięto 10 zastępów strażackich (łącznie około 60 strażaków), wszystkie karetki z Żywiecczyzny oraz policję.

Droga krajowa S-69 zablokowana została na kilka godzin. Policja wyznaczyła objazdy.

Prokuratura na razie nie stawia zarzutów za wypadek w Przybędzy
Wiemy skąd pochodzą pasażerowie busa
Ranni górnicy w wypadku busa pod Żywcem. Ich stan jest dobry

Wideo naszego internauty przysłane na [email protected]

Wypadek busa w Przybędzy : Nowe fakty i ustalenia DZ

- Przebadaliśmy kierowcę ciężarówki na zawartość alkoholu. Był trzeźwy - informuje DZ, Paweł Roczyna, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Żywcu.
Dodaje, że trwa badanie dokładnych okoliczności tego zdarzenia. Funkcjonariusze próbują ustalić co było przyczyną wypadku. Tłumaczą, że na razie niewiele wiadomo, bo trwają czynności w tej sprawie.

Na miejscu pracują również prokuratorzy.
- Ciała leżą jeszcze w workach na ulicy. Wygląda to strasznie - opisuje jeden ze świadków tragedii.

Strażacy chcąc dostać się do busa, by wyciągnąć poszkodowanych oraz ofiary musieli rozcinać karoserię, ponieważ pojazd był strasznie zmiażdżony.
- Konieczne było użycie specjalistycznego sprzętu hydraulicznego - mówi Marek Tetłak, zastępca dowódcy jednostki ratowniczo-gaśniczej żywieckiej Państwowej Straży Pożarnej.

Tetłak podkreśla, że strażacy mogli dotrzeć do miejsca tragedii drogowej jeszcze wcześniej. Jednak najpierw musieli się zająć też niestety dogaszeniem pożarów traw, do których doprowadzili bezmyślni ludzie.
- Gdyby nie palące się trawy, moglibyśmy szybciej i znacznie sprawniej dotrzeć tam gdzie naprawdę bardzo jesteśmy potrzebni - zaznacza.

W związku z wypadkiem w Przybędzy, starostwo w Żywcu uruchomiło infolinię dla rodzin i bliskich poszkodowanych w wypadku. Jej numer to +48 784 629 723 (nr telefonu komórkowego).

Na bieżąco przekazujemy nowe fakty związane z tragicznym wypadkiem koło Żywca. Niebawem opublikujemy także zdjęcia z miejsca wypadku!

Ofiary to górnicy wracający z pracy - dowiedział się portal dziennikzachodni.pl WIĘCEJ NA TEMAT WYPADKU, PRZYCZYNY TRAGEDII

BYŁEŚ ŚWIADKIEM WYPADKU? PRZYŚLIJ ZDJĘCIA NA ADRES: [email protected]

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto