MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kłopoty i sukcesy Łucznika Żywiec

prass
Drużynowe mistrzynie Polski (od lewej): Klaudia Kruczek, Wioletta Myszor, Katarzyna Kostka, Aneta Domańska.  Fot. Archiwum
Drużynowe mistrzynie Polski (od lewej): Klaudia Kruczek, Wioletta Myszor, Katarzyna Kostka, Aneta Domańska. Fot. Archiwum
Działacze Łucznika Żywiec nie ukrywają swoich ambicji i ich główny celem jest start trójki zawodników w igrzyskach olimpijskich w Atenach w 2004 roku. Znakomita postawa podopiecznych Jana Lacha w mistrzostwach Polski ...

Działacze Łucznika Żywiec nie ukrywają swoich ambicji i ich główny celem jest start trójki zawodników w igrzyskach olimpijskich w Atenach w 2004 roku. Znakomita postawa podopiecznych Jana Lacha w mistrzostwach Polski pozwala mieć nadzieję, że nie są to słowa rzucane na wiatr. Jednak sukcesy Łucznika coraz częściej przeplatają się z kłopotami finansowymi tego klubu.

- Niestety brakuje nam sponsora - mówi wiceprezes klubu i trener Jan Lach. - Wcześniej wspierał nas zakład futrzarski, później firma Bolix, ale teraz nikt już nam nie pomaga. Dotacja z miasta w wysokości 4 tys. złotych na rok to kropla w morzu potrzeb. Wyjazd na mistrzostwa Polski kosztował nas 5 tys. zł., to tylko jeden przykład z wielu. Jeżeli nie znajdziemy strategicznego sponsora to wówczas zamiast łuków będziemy chyba grać w... szachy.
Klub ma problemy lokalowe.

- Niestety to co wybudowaliśmy własnymi siłami pod koniec lat 90. przejęło obecnie miasto - dodaje Lach. - Kiedy budowaliśmy budynek klubowy i tory, to wówczas nikt nie myślał o prawie do gruntu. Później miasto upomniało się o swoje i teraz musimy go dzierżawić. Obecnie mamy umowę podpisaną do końca roku a co będzie później, nie wiem. Gdybyśmy mieli prawo do tego budynku myślę, że znalazłaby się firma, która chciałaby zainwestować w naszych zawodników.

Sukcesy łuczników z Żywca to olbrzymi kapitał.
- Katarzyna Kostka to szósta juniorka na świecie - mówi Jan Lach. - Wyprzedziły ją tylko trzy zawodniczki z Korei Płd., Chinka i Francuzka. Wioletta Myszor wywalczyła srebrny medal mistrzostw Europy seniorek.

Również starty mężczyzn przynoszą sukcesy. Zbigniew Stanieczek wygrał ostatnio zawody Grand Prix Żywca. W drużynowych mistrzostwach Polski wraz z kolegami zajął drugie miejsce tuż za Stellą Kielce.

- Naszym planem maksimum jest, aby z Żywca na igrzyska do Aten pojechały trzy osoby - mówi Lach. - Myślę, że stać nas na wariant 2+1 czyli dwóch panów i jedną panią.

Obecnie do kadry pretendują Piotr Piątek, Rafał Cwojna, Stanieczek oraz Katarzyna Kostka i Wioletta Myszor.
- Kwalifikacjami dla wszystkich będą przyszłoroczne mistrzostwa świata w USA - dodaje Lach.

Aby na igrzyska pojechała nasza drużyna musi zająć miejsce w czołowej ósemce. Indywidualnie trzeba się zmieścić w gronie 32 zawodników.

- To zadanie jest trudne, ale wykonalne - mówi Lach. - Wszyscy zawodnicy są studentami krakowskiej AWF mają więc możliwość korzystania z ośrodka szkoleniowego Polskiego Związku Łuczniczego. Do mistrzostw powinni być bardzo dobrze przygotowani.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto