Dzięki temu wyciągowi, a właściwie ekipie , która go stworzyła, Zwardoń dostał drugą szansę. Jeździ się przyjemnie i miło. Tym,którym nie pasuje niech jadą gdzieś indziej... Tak Austria zapewne jest najlepsza.. Dla prawdziwego narciarza jazda jest zabawą i zjedzie wszędzie. Jak już mówiłam dla Zwardonia i pobliskich miejscowości to duża szansa na rozwój .