MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwsze zwycięstwo

(taj)
W inauguracyjnym spotkaniu wicemistrzowie kraju z Oświęcimia pokonali na własnym lodowisku ekipę z Sanoka 7:2. Sporą rolę w zwycięstwie odegrał najbardziej doświadczony zawodnik na tafli, 39-letni Mariusz Puzio.

W inauguracyjnym spotkaniu wicemistrzowie kraju z Oświęcimia pokonali na własnym lodowisku ekipę z Sanoka 7:2. Sporą rolę w zwycięstwie odegrał najbardziej doświadczony zawodnik na tafli, 39-letni Mariusz Puzio. Jak przystało na strzeleckiego króla wszech czasów zdobył dwie bramki, a przy dwóch kolejnych asystował. Koncertowo zagrała także młodzież. Solową akcją popisał się Sebastian Kowalówka, a składną dwójkową przeprowadzili Marek Modrzejewski i Jakub Radwan.

Przeciwnik nie był zbyt wymagający i na wyniku nie mogło zaważyć spore osłabienia wicemistrzów kraju. Biało-niebieskich trapią kontuzje. W inauguracyjnym spotkaniu nie zagrali doświadczeni Waldemar Klisiak, Tomasz Wołkowicz i Mariusz Jakubik.

— Grało się bardzo ciężko. Fatalne warunki atmosferyczne. Bardzo ciepło, a co za tym idzie słaby lód. Ponadto mamy trochę inną drużynę. Jesteśmy w przebudowie. Całe szczęście, że wygraliśmy i obyło się bez kontuzji — powiedział po spotkaniu Mariusz Puzio.

Zdobywca dwóch goli po pierwszym trafieniu podjechał do Jakuba Radwana, który asystował przy bramce i szepnął kilka słów do ucha młodego napastnika Dworów. — Powiedziałem mu, że wyszło to. co trenujemy. Radziu jest młodym zawodnikiem i czasem ponoszą go nerwy. Próbuję mu przekazać, żeby po przejęciu krążka zachował zimną krew i z większym spokojem go rozgrywał. To przyniosło efekty. Zrobiliśmy ładną akcję i wpadła śliczna bramka — dodał Puzio.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wydanie specjalne Gol24 - Studio EURO 2024 - odcinek 1

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto