74-letniego taksówkarza ostatni raz widziano w nocy z 16 na 17 stycznia w Skoczowie, gdy do jego srebrnego mercedesa wsiadło dwóch młodych mężczyzn z kapturami na głowach. Mieli plecaki. Zwłoki taksówkarza odkryto pod koniec lutego na terenie specjalnej strefy ekonomicznej w Nowogrodźcu (dolnośląskie). Jego srebrnego mercedesa znaleziono za granicą.
Oskarżeni o zabójstwo są 21-latek i 18-latek mężczyźnie. 21-latek zatrzymany został na przełomie lutego i marca, ukrywał się w Holandii. Obaj bandyci byli wcześniej znani i notowani przez policję. 74-letniemu taksówkarzowi związali ręce i zakneblowali mu usta. Nie sprawdzając, czy żyje, włożyli go do bagażnika i odjechali.
Jego zwłoki znaleziono kilka tygodni później. Za śmierć taksówkarza grozi im 25 lat więzienia lub dożywocie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?