Do kradzieży w Bielsku-Białej doszło we wtorek po południu. Mężczyzna w jednym ze sklepów przy ul. Spółdzielców ukradł ze sklepowych półek 24 piwa oraz telefon komórkowy. Zabrał też 400 zł gotówki. Właściciel sklepu oszacował straty na ponad tysiąc zł.
W złapaniu złodzieja pomógł sklepowy monitoring. Dzielnicowy, po przejrzeniu zapisów nagrania, rozpoznał sprawcę, którym okazał się 34-letni bielszczanin.
Jeszcze tego samego dnia mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Badanie alkomatem wykazało, że miał on w organizmie ponad promil alkoholu.
- W czasie przeszukania jego mieszkania policjanci znaleźli część zrabowanego mienia - informuje Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji. O losie zatrzymanego rozstrzygnie teraz prokurator.
Stellan Skarsgård o filmie Diuna: Część 2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?