85 łóżek covidowych w Szpitalu Miejskim w Bielsku-Białej. Konieczny był dodatkowy zbiornik na tlen

Taki zbiornik został zainstalowany we wtorek 30 marca przy Beskidzkim Centrum Onkologii – Szpitalu Miejskim im. Jana Pawła II przy ul. Wyspiańskiego. Jak informują przedstawiciele szpitala, aktualnie trwają prace podłączeniowe. Zaznaczają, że dzięki zbiornikowi instalacja zwiększy swoją moc o 80 procent. Wszystko po to, aby zapewnić w BCO-SM prawidłową gospodarkę tlenem.

Zgodnie z decyzją wojewody śląskiego, 26 marca w BCO-SM utworzono łącznie 85 łóżek covidowych, z czego pięć na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii. Pozostałych 80 łóżek, to tzw. łóżka drugiego stopnia, które zgodnie z założeniami systemu opieki zdrowotnej są przeznaczone dla pacjentów, którzy mają objawy niewymagające bardzo agresywnej terapii, ale wymagają hospitalizacji.

Jak tłumaczą w szpitalu jeżeli stan takiego pacjenta pogorszy się, powinien być on przekazany do placówki z łóżkami trzeciego stopnia, wyposażonej – m.in. w maski tlenowe wysokich przepływów. - To ta grupa pacjentów, o której mówi się w kontekście transportu lotniczego do innych województw – wyjaśniają przedstawiciele placówki.

Łóżka trzeciego stopnia – najczęściej znajdują się obecnie w szpitalach specjalistycznych covidowych i są podzielone na specjalności medyczne – np. chirurgiczne, ginekologiczne itd.

Miejsca dla chorych na covid-19 w BCO-SM na oddziałach diagnostycznych szpitala, a to oznacza, że wstrzymanie przyjęć pacjentów na te oddziały. Dyrekcja szpitala podjęła taką decyzję w porozumieniu z wojewodą śląskim. W szpitalu podkreślają, że dzięki temu zostały „oszczędzone” oddziały zabiegowe i cały pion onkologiczny (m.in. ginekologia i położnictwo, chirurgia onkologiczna), na które trafiają pacjenci wymagający natychmiastowych zabiegów i operacji.

W BCO-SM nie ukrywają, że utworzenie aż 85 łóżek covidowych było dużym i trudnym wyzwaniem. – Wykonaliśmy olbrzymią pracę, żeby w tak krótkim czasie, bo mieliśmy na to praktycznie tydzień, przerobić oddziały diagnostyczne na te z miejscami dla osób zakażonych koronawirusem – przyznał Lech Wędrychowicz, dyrektor BCO-SM

Rosnąca liczba zakażeń powoduje, że obłożenie miejsc covidowych w BCO-SM jest stuprocentowe, a rotacja od początku utworzenia miejsc jest bardzo (w szpitalu szacują, że jest na poziomie czterech pacjentów na dobę).
Jedna z największych obaw przy tworzeniu miejsc covidowych dotyczyła tlenu – w szpitalu zastanawiali się, że instalacja tlenowa wytrzyma dodatkowe obciążenie. Szybko okazało się, że instalacja, mimo obciążenia, działa prawidłowo.

Dyrektor Wędrychowicz podkreśla dużą rolę firmy Air Products, która obsługuję szpital w zakresie tlenu. – Spełniła wszystkie oczekiwania szpitala, ubytki tlenu są na bieżąco uzupełniane, praktycznie codziennie szpital dostaje tlen – zaznacza szef bielskiego szpitala.

Zbiornik na tlen, który stoi przy szpitalnych budynkach przy ul. Wyspiańskiego, ma pojemność pięciu ton. Obecnie trwa podłączenie do niego zbiornika dwutonowego, który dostarczyła firma Air Products. Dzięki niemu instalacja zwiększy moc o 80 procent. W środę 31 marca zbiornik powinien zostać podłączony. W szpitalu ujawniają, że firma zapewniła też o dostawie kolejnego 2-tonowego zbiornika.