MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ambitne plany

ŁUKASZ KLIMANIEC
Prawdopodobnie koszykarze Spetechu zagrają w drugiej lidze.
Prawdopodobnie koszykarze Spetechu zagrają w drugiej lidze.
Na dziś wszystko wskazuje, że w przyszłym sezonie zobaczymy koszykarzy Spetechu Bielsko-Biała w rozgrywkach II ligi. 15 lipca, gdy mijał termin zgłoszeń, bielski zespół został potwierdzony do sezonu, choć problemy ...

Na dziś wszystko wskazuje, że w przyszłym sezonie zobaczymy koszykarzy Spetechu Bielsko-Biała w rozgrywkach II ligi. 15 lipca, gdy mijał termin zgłoszeń, bielski zespół został potwierdzony do sezonu, choć problemy organizacyjne, o których wcześniej pisaliśmy, stanowiły istotną przeszkodę. Przypomnijmy tylko, że powodem kłopotów Spetechu był wysoki czynsz, jaki klub musiał płacić za halę, którą utrzymuje. Po rozmowach z przedstawicielami miasta Bielska, klub otrzymał zapewnienie o zmniejszeniu opłat, co pozwoliłoby mu funkcjonować w II lidze. Teraz działacze czekają tylko na odpowiednią umowę.

Tymczasem zespół powoli przygotowuje się nowego sezonu. Z drużyny odeszli Rafał Knap i Paweł Sablik. Nowymi twarzami w drużynie będzie za to sześciu juniorów. Czterech z nich ma dobre warunki wzrostu, co cieszy trenera Bogdana Wąsowicza.

- To powinno stwarzać nam lepsze niż w poprzednim sezonie warunki gry. Część zawodników jest ogranych w drugiej lidze - wyjaśnia szkoleniowiec.

Spetech, który utrzymał się dzięki zmianie systemu rozgrywek wprowadzonych przez Polski Związek Koszykówki, zagra w grupie A z MOSiR Bobrami Zabrze, Mickiewiczem Katowice, Iskrą Częstochowa, Zastalem Zielona Góra, Górnikiem Wałbrzych, Sudetami Jelenia Góra.

- To nie jest najgorsza grupa. Część klubów przeszła na amatorskie zasady, jak my. Mickiewicz czy Jelenia Góra nie mają pieniędzy. Bobry, które chcą grać o awans i Wałbrzych, to kluby silniejsze od strony finansowo-organizacyjnej - uważa trener Wąsowicz. - Trudno coś powiedzieć, poczekajmy aż wszyscy podadzą składy personalne - dodaje. 19 sierpnia zespół udaje się na obóz przygotowawczy do Głupczyc. Początek sezonu zespołu Spetechu przewidziano 6 września startem w Pucharze Śląska.

- Dobrze widzę ten sezon. Chciałby grać o miejsce w pierwszej czwórce. Może się uda. Wiem, że to może zbyt ambitne plany, ale takie w życiu warto sobie takie stawiać - twierdzi Bogdan Wąsowicz. - Czekamy jednak na umowę z miastem, bo to warunek naszego startu - zaznacza trener.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto