Antysemicki incydent w Bielsku-Białej. Obraźliwy list i woreczek z fekaliami na bramie cmentarza żydowskiego

- Kolejna przykra sobota i kolejna wizyta policji na cmentarzu przy ulicy Cieszyńskiej. W godzinach porannych na bramie cmentarza nieznany mężczyzna zawiesił informację wraz z dodatkiem, który z uwagi na wrażliwość został zasłonięty - poinformowała Gmina Wyznaniowa Żydowska w Bielsku-Białej.

W woreczku z fekaliami znajdował się list tej treści (pisownia oryginalna): "Informacja do wszystkich Żydów. Zacznijcie srać tylko do własnych łużek i wykopcie swoich zmarłych, żebyście nie mieli czego odwiedzać, ani za czym tęsknić a to co jest pod spodem, to tylko próbka tego co macie pod swoimi jarmułkami".

- Mamy nadzieję, że tak jak w zeszłym tygodniu, sprawca zostanie szybko złapany - dodali członkowie bielskiej Gminy Wyznaniowej Żydowskiej.

Asp. sztab. Roman Szybiak, p.o. oficera prasowego bielskiej policji poinformował, że obraźliwy list, prawdopodobnie z fekaliami. zauważył wczoraj o godz. 6.37 pracownik administracji cmentarza. O sprawie została poinformowana policja.

- Na miejscu zostały przeprowadzone oględziny z udziałem technika kryminalistyki. Trwają intensywne poszukiwania sprawcy lub sprawców - dodał Roman Szybiak. Podkreślił, że policjanci starają się m.in. zabezpieczyć nagrania z okolicznego monitoringu.

Mimo tego antysemickiego aktu członkowie GWŻ zapraszają dzisiaj w niedzielę o godz. 10.00 "wszystkich, którym los cmentarza nie jest obojętny" na oprowadzanie po nekropolii wraz z dr Jackiem Proszykiem. Przypominają, że trwa także zbiorka na renowację pomników. Część z pieniędzy zostanie również przeznaczona na rozbudowę systemu monitoringu na cmentarzu.

Zbiórka pieniędzy prowadzona jest TUTAJ

Przypomnijmy, że w ubiegłą niedzielę policjanci z trzeciego komisariatu wytropili i zatrzymali dwóch 12-latków i 13-latka, którzy w minioną sobotę zniszczyli lub uszkodzili 67 mogił zmarłych na bielskim cmentarzu.

- Przestępstwo zostało zakwalifikowane jako występek znieważania miejsca spoczynku zmarłych oraz uszkodzenia mienia. Kryminalni z komisariatu przy ulicy Traugutta rozpoczęli wszechstronne dochodzenie, w które zostali zaangażowani policjanci wszystkich pionów. Dzięki zaangażowaniu jednego z przedsiębiorców mającego firmę w okolicy miejsca zdarzenia udało się ustalić wizerunek osób podejrzewanych o dokonanie tej dewastacji. Policjanci ustalili ich tożsamość. Okazali się nimi trzej nastolatkowie – dwoje chłopców w wieku 12 lat i 13-latek. Wszyscy są mieszkańcami Bielska-Białej - informował Roman Szybiak.