Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Aqua goni stracony czas

wanda then
Czy Aqua zdoła szybko nadrobić zaległości inwestycyjne?   JACEK ROJKOWSKI
Czy Aqua zdoła szybko nadrobić zaległości inwestycyjne? JACEK ROJKOWSKI
Dopiero po zmianach w bielskim samorządzie i władzach spółki Aqua okazało się, że przez ostatnie 3 lata zamiast inwestować przetrzymywano w niej gotówkę.

Dopiero po zmianach w bielskim samorządzie i władzach spółki Aqua okazało się, że przez ostatnie 3 lata zamiast inwestować przetrzymywano w niej gotówkę. Przez ten czas firma nie wywiązywała się ze zobowiązań inwestycyjnych, wykonując je zaledwie w 50 proc. Nie rozliczała jej z tego ani gmina, ani Rada Nadzorcza.

W tym roku było jeszcze gorzej. Z 42 mln zł zaplanowanych na inwestycje, w I półroczu wykonano ich tylko za mniej niż 5 mln zł, czyli 11 proc. Plan na ten rok zatwierdzał dopiero nowy zarząd. Stary przez ponad pół roku nie zawracał sobie tym głowy. Tymczasem na koncie spółki nowy zarząd zastał 85 mln zł leżącej bezczynnie żywej gotówki. Nie wykorzystano ponadto 24 mln zł z zaciągniętego 8 lat temu w Banku Światowym kredytu, którego obsługa jest bardzo kosztowna, a potencjalne korzyści w znacznym stopniu zmarnowano. Ponadto pieniądze z gminnej spółki wyprowadzane były z miasta na wiele różnych sposobów. Nawet zakładowa gazetka drukowana była w Rydułtowach, a nie w Bielsku, gdzie poligrafia jest też na wysokim poziomie.

Jak zgodnie zapowiadają władze miasta i nowy zarząd Aquy, sytuacja ma zmienić się diametralnie. Z planowanym trzykrotnym zwiększeniem zadań inwestycyjnych zmierzyć się musi przede wszystkim nowo powołana dyrektorka Jadwiga Halka. Zwiększyć trzeba obciążenie urządzeń Aquy. Są bowiem takie miejsca, gdzie sieć kanalizacyjna istnieje, ale brakuje podłączeń. Wyłożono więc środki na budowę sieci, tymczasem nie ma korzyści z opłat od użytkowników, w dodatku cierpi środowisko. W tym roku planuje się wykonanie prac za 24 mln zł. W przyszłym inwestycje pochłoną ponad 60 mln zł, w latach następnych zakłada się inwestowanie na poziomie 50 mln zł.

— Poprawić się musi gospodarka wodno-ściekowa finansowana głównie przez Bank Światowy, w ramach którego planujemy skanalizowanie części dzielnicy Wapienica w rejonie ul. Jaworzańskiej i Dzwonkowej. Trzeba tam wybudować 12-13 km sieci. By poprawić jakość wody, musimy też dokonać renowacji magistrali prowadzącej wodę z Wapienicy do centrum miasta oraz pośrednich stacji dezynfekcji wody. Dużym przedsięwzięciem będzie wymiana sieci wodociągowej. W tym roku 19 km, w przyszłym 30 km, w kolejnych po 30-40 km. To również spowoduje, że woda docierała będzie do odbiorców czystsza — zapewnia nowa szefowa inwestycji w Aque, Jadwiga Halka.

Spółka zamierza przede wszystkim inwestować jednak w dzielnice, gdzie nie ma kanalizacji, czyli Lipnik, Hałcnów, Mikuszowice Krakowskie, Komorowice Śląskie, Stare Bielsko, Mikuszowice Śląskie, Olszówkę. Starała się będzie na ten cel o środki pomocowe z Unii Europejskiej, bo trzeba zrobić 140 kilometrów kanalizacji sanitarnej, a to przecież ogromne wyzwanie. Równolegle modernizowana będzie sieć wodociągowa, by poprawić jakość wody, która w wielu częściach miasta płynie czerwona ze skorodowanych rur. Priorytetem będzie również zmniejszenie strat wody w sieci.

Jak zapewnia prezes Aquy, Piotr Dudek, tak poważne przedsięwzięcia finansowane będą głównie z funduszu amortyzacji, który również nie był konsumowany, co powodowało dekapitalizację sieci. Przedsięwzięcia nie będą miały znaczącego wpływu na wzrost cen wody i odprowadzanie ścieków.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto