Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Awans Podbeskidzia: prezentujemy wypowiedzi znanych bielszczan dotyczące sukcesu bielskiego klubu

KLM
Marzena Bugała
Nie milkną echa awansu Podbeskidzia do ekstraklasy. Zapytaliśmy znanych bielszczan o to, co sądzą o awansie bielskiego klubu do piłkarskiej elity.

Jacek Krywult, prezydent Bielska-Białej
Jako kibic czekałem na taką chwilę kilkadziesiąt lat. Pamiętam dobre czasy BBTS, gdzie miałem okazję grywać w juniorach.
Później o krok od awansu był zespół BKS Stal. Nasze miasto i kibice zasłużyli sobie na to, by wejść do ekstraklasy.
Awans piłkarzy to bardzo ładny prezent na jubileusz 60-lecia połączenia dwóch miast - Bielska i Białej, jaki w tym roku przypada. Nasze miasto kwitnie i dynamicznie rozwija się. Brakowało jednak ekstraklasy piłki nożnej. Oprócz wielkiej satysfakcji to także ogromna promocja miasta. To przecież transmisje telewizyjne, a także tłumy kibiców, nie tylko z Bielska-Białej, ale i całego regionu, którzy przyjdą oglądać mecze w ekstraklasie.

Adrian Sikora, były piłkarz Podbeskidzia
Bardzo cieszę się z awansu Podbeskidzia do ekstraklasy. To ogromy sukces, bo pierwszy raz w historii klub z Bielska-Białej będzie grał w najwyższej klasie rozgrywkowej. Trochę czasu upłynęło od momentu, gdy tam występowałem. Trochę się przez ten czas pozmieniało. Najważniejsze, że zespół wykorzystał kolejną szansę. Tylko się cieszyć i gratulować wszystkim tego sukcesu.
Gdy grałem w Podbeskidziu awansowaliśmy akurat z trzeciej ligi do drugiej. Po awansie do II ligi grałem w Bielsku-Białej jeszcze tylko pół roku. Później odszedłem do Górnika Zabrze. Wtedy jeszcze nie było planów, by szturmować ekstraklasę.
Czy zagram jeszcze kiedyś w Bielsku? Czas pokaże.

Bogdan Dubiel, nauczyciel V LO, wiceprezes Beskidzkiej Rady Olimpijskiej
Awans piłkarzy do ekstraklasy to - moim zdaniem - największe wydarzenie sportowe w mieście w XXI wieku. Naszym największym wydarzeniem w XX wieku było zdobycie przez pięściarzy BBTS złotego medalu w boksie w sezonie 1959/60. Jednak piłka nożna zawsze była najpopularniejszym sportem, w mieście istnieje ponad sto lat. Fanem Podbeskidzia jestem od początku, odkąd Marian Antonik, z którym uczyłem w szkole, został prezesem klubu. Gdy piłkarze wywalczyli awans po ostatnim gwizdku popłakałem się ze wzruszenia, że człowiek doczekał takiego momentu. Czy zespół poradzi sobie w ekstraklasie? Jasne, że tak! W Pucharze Polski piłkarze pokazali, że mają wielkie serce do gry.

Jacek Bożek, prezes stowarzyszenia ekologiczno-kulturalnego Klub Gaja
Awans piłkarzy to ogromne wydarzenie, bo... czekałem na to 40 lat! Nie było wtedy wprawdzie Podbeskidzia, ale był BKS i te słynne mecze z GKS Katowice i GKS Tychy, które przerżnęliśmy. Na jednym z nich biegałem z flagą BKS dookoła stadionu. Jeździłem też na mecze. Potem to się zmieniło, pojawiło się Podbeskidzie. Ale chodzi o to, że wreszcie bielska drużyna awansowała do ekstraklasy. Będzie można chodzić na mecze z najlepszymi drużynami w Polsce - rewelacja! Wierzę, że Podbeskidzie da sobie radę w ekstraklasie. Jeśli będzie taka atmosfera, jak teraz, a zespół będzie czuł, że za nim są zarząd i kibice, będzie dobrze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto