Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Awaria lodówki: strażacy z Bielska-Białej przyszli z pomocą

KLM
Do nietypowego zdarzenia doszło w jednym z mieszkań budynku wielorodzinnego się w Bielsku-Białej przy ulicy Wita Stwosza. 85-letnia kobieta wezwała strażaków, gdyż poczuła w pokoju niezidentyfikowanym zapach. Okazało się, że przekroczone stężenie amoniaku to efekt zepsutej lodówki.

Jak informuje Patrycja Pokrzywa, rzeczniczka bielskiej straży pożarnej, strażacy, którzy przybyli 85-letniej kobiecie na ratunek, od razu po wejściu do mieszkania wyczuli zapach amoniaku.

- Mieszkanie było w trakcie przewietrzania, z kolei jego właścicielka przebywała w mieszkaniu sąsiadki. Po dokonaniu pomiarów stwierdzono, że w sypialni - w miejscu przechowywania zabudowanej lodówki stężenie amoniaku wynosi aż 300 ppm z tendencja rosnącą. Taka wartość powoduje już u człowieka podrażnienie śluzówki oczu, nosa i dróg oddechowych. Strażacy wezwali pogotowie ratunkowe, które po przybyciu zabrało właścicielkę mieszkania na obserwację - relacjonuje Pokrzywa.'

Okazało się, że przyczyną zdarzenia było rozszczelnienie instalacji chłodniczej w ok.40-letniej lodówce. Lodówkę usunięto z mieszkania, a miejsce zdarzenia przekazano sąsiadce, z zaleceniem dalszego wietrzenia mieszkania do zaniku charakterystycznego zapachu.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto