W prowadzonych we wtorek renegocjacjach umowy z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym miastu udało się uzyskać przedłużenie terminu budowy Trasy Zachodniej niemal do przyszłego roku. Przypomnijmy, że na tę inwestycję poprzedni samorząd zaciągnął 22 mln euro kredytu. Warunkiem postawionym przez bank było wykorzystanie środków, a więc zakończenie prac, do kwietnia przyszłego roku. - Baliśmy się, że to okres zbyt krótki. Choćby ze względu na aurę, która czasami nawet latem całymi tygodniami uniemożliwia prowadzenie robót drogowych - powiedział nam wiceprezydent Henryk Juszczyk.
Podczas renegocjacji ustalono, że termin przedłużony zostanie do listopada przyszłego roku. W Ratuszu przygotowywany jest obecnie specjalny aneks do umowy, który przedstawiciele EBI podpiszą w lutym po sesji Rady Miejskiej, gdy zatwierdzony zostanie budżet gminy. Na razie miasto skorzystało z pierwszej transzy europejskiego kredytu w wysokości 5 mln euro. Za to zrobiono niewielką część trasy, 1 mln zł pochłonął remont placu Chrobrego, pozostała część transzy posłuży poszerzeniu al. Armii Krajowej do Szpitala Wojewódzkiego, a potem dalej aż do ZIAD-u.
Najważniejszymi problemami, z jakimi uporać się trzeba jak najszybciej, są dalsze wykupy ziemi pod Trasę Zachodnią i przyspieszenie regulacji potoku Starobielskiego podległego instytucji katowickiej. Z właścicielami gruntów w Starym Bielsku toczą się, czasem burzliwe, negocjacje, do marszałka województwa śląskiego lada dzień trafi pismo w sprawie potoku, który umożliwi skanalizowanie wszystkich dzikich cieków wodnych w rejonie nowej drogi.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?