Wszyscy zainteresowani dalszymi losami stref ograniczonego parkowania w centrum miasta, a przede wszystkim losami naliczonych im w ostatnim okresie funkcjonowania stref mandatów za nieprawidłowe parkowanie, muszą poczekać jeszcze kilka dni na ostateczne decyzje. Jak nas poinformował rzecznik prasowy bielskiego Ratusza Tomasz Ficoń, wszystko rozstrzygnąć się powinno jeszcze w tym tygodniu. Do jutra Intelpark ma czas na podpisanie umowy z miastem na warunkach przez niego postawionych. Jeśli tego nie zrobi, miasto ogłosi przetarg na prowadzenie stref ograniczonego postoju. Wówczas też planowany na połowę czerwca termin uruchomienia strefy może ulec przesunięciu. Na razie prezydent nie umorzył również mandatów. Zajmujący się dotychczas strefami Miejski Zarząd Dróg skierował do niego propozycję takiego umorzenia. Obecnie prawnicy urzędowi pracują nad opinią w tej sprawie. Jeśli będzie pozytywna, prezydent podejmie decyzję o mandatowej amnestii, by wszyscy mieli czyste konto, gdy strefy ruszą ponownie. Osób ukaranych mandatami, które na razie nie uiścili kar jest 17 tysięcy. Licząc to razy 50 zł, kwota zaległości wynosi 1 mln zł.
Remont drogi, chodnika i ścieżki rowerowej w Chorzelowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
