Beskid przegrywa, Kuźnia gromi rywali

Beskid Skoczów nie potrafi przełamać fatalnej passy porażek i ciągle okupuje ostatnie miejsce w tabeli czwartej ligi. W minioną sobotę zespół znowu przegrał, tym razem na wyjeździe z Czarnymi Góral Żywiec 0-1 (0-0). Jedyna bramka padła w 85. minucie po strzale Pawlusa. Podopieczni Joachima Ślosarka strzelili na razie zaledwie cztery bramki, a stracili ich aż 28. W tabeli z dorobkiem 30 punktów prowadzi Przyszłość Rogów, która w sobotę pokonała na wyjeździe Górnika Jastrzębie 2-1 (2-1).

Dużo lepiej niż seniorzy spisały się w miniony weekend rezerwy Beskidu. Dwójka ze Skoczowa pokonała Stal Śrubiarnię Żywiec 3-1 (2-0), odskakując z ostatniego miejsca w okręgówce na czternaste (9 pkt.). Bramki dla Beskidu strzelili Kłoda, Ihas i Trojnowski. Najlepsze spotkanie w tej kolejce rozegrali jednak nie piłkarze spod Kaplicówki, a podopieczni trenera Zbigniewa Janiszewskiego. Kuźnia Ustroń rozgromiła na wyjeździe LKS Milówka aż 5-1 (3-0). Dwie bramki strzelił Piekar, a po jednej zaliczyli Kołder, Bukowczan i Dziadek. Dzięki wygranej, Kuźnia umocniła się na pozycji wicelidera tabeli. Na koncie ma 28 punktów. Do lidera, Walcowni Czechowice, która pewnie pokonała Spójnię Zebrzydowice 3-0 (1-0), piłkarze z uzdrowiska tracą 6 pkt.

Dobry wynik w tej kolejce zanotował też Cukrownik. Chybie wygrało u siebie z Beskidem Gilowice 2-0 (0-0). Porażką Morcinka zakończyło się natomiast spotkanie z Czańcem. Beniaminek z Kaczyc strzelił gospodarzom dwie bramki, ale w ostatecznym rozrachunku przegrał 2-3.