Zakończone wakacje 2021 zgodnie z przewidywaniami okazały się bardzo intensywnym okresem dla ratowników Grupy Beskidzkiej GOPR. Po tym, jak pandemia i lockdown szybko przypomniały Polakom, że góry są świetnym sposobem do spędzenia wolnego czasu, mnóstwo osób ruszyło na beskidzkie szlaki piesze, a także górskie ścieżki rowerowe w Szczyrku, Wiśle, Międzybrodziu czy Bielsku-Białej. Wzmożony ruch turystyczny przełożył się na liczbę interwencji ratowników Grupy Beskidzkiej GOPR.
Już w połowie wakacji goprowcy wskazywali, że tylko w lipcu 2021 r. interweniowali aż 86 razy. Podsumowanie całego wakacyjnego okresu wypada alarmująco - od 26 czerwca do 31 sierpnia ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR interweniowali w sumie 182 razy. To nieznacznie mniej, niż przed rokiem - wówczas od 1 lipca 2020 r. do 31 sierpnia 2020 r. goprowcy udzielili pomocy w 187 wypadkach (w lipcu 2020 r. było 76 zdarzeń, a w sierpniu 2020 r. 111 interwencji).
Tym razem, podczas wakacji 2021 w Beskidach dominowały wypadki z udziałem rowerzystów (73 zdarzenia - dla porównania w wakacje 2020 r. było 79 rowerowych wypadków) i związane z turystyką pieszą (89 wypadków - w 2020 r. goprowcy odnotowali 62 wypadki turystyczne).
W trakcie tegorocznych wakacji konieczne było zorganizowanie pięciu wypraw poszukiwawczo-ratunkowych (przed rokiem było sześć wypraw). Czterokrotnie goprowcy interweniowali w zdarzeniach z udziałem paralotniarzy (rok temu 11 razy). W wakacyjnych wypadkach na beskidzkich szlakach i górskich ścieżkach rowerowych ucierpiało 188 osób. Dwie osoby zmarły.
Na tegorocznych interwencjach, akcjach i wyprawach podczas wakacji 2021 w Beskidach ratownicy GOPR spędzili ponad 900 osobogodzin. Aktualnie w Grupie Beskidzkiej GOPR jest 22 zawodowych ratowników, którzy zabezpieczają teren Beskidów przez 365 dni w roku włącznie z nocnymi dyżurami. Wspierają ich ochotnicy, którzy poświęcają swój wolny czas, by dyżurować np. w uruchomionych specjalnie na okres wakacji weekendowych stacjach GOPR w Wiśle oraz na Górze Żar.
Dzięki temu udało się skrócić czas dotarcia ratowników do osób poszkodowanych w rejonie Wisły oraz Góry Żar, gdzie w minione wakacje dochodziło do wielu wypadków z udziałem rowerzystów. Wspomniane stacje działają w soboty i niedzielę - jeszcze do końca września.
W minionym tygodniu goprowcy zabezpieczali służbę górską w Centralnej Stacji Ratunkowej w Szczyrku, na Hali Miziowej, i markowych Szczawinach. W weekendy pełnili dodatkowo dyżury na Klimczoku, w Wiśle, na Przysłopie pod Baranią Górą, na Hali Skrzyczeńskiej, Górze Żar i Leskowcu.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?