Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Beskidzka Okręgowa Izba Pielęgniarek i Położnych w nowej siedzibie [ZDJĘCIA]

Łukasz Klimaniec
Beskidzka Okręgowa Izba Pielęgniarek i Położnych od soboty oficjalnie znajduje się w nowym miejscu - w Bielsku-Białej przy ul. Warszawskiej 28. W przebudowanym budynku (dawniej "Ruchu") będą kształcić się i potwierdzać swoje kwalifikacje.

Beskidzka Okręgowa Izby Pielęgniarek i Położnych od soboty swoją siedzibę ma oficjalnie w budynku przy ul. Warszawskiej, w którym dawniej znajdował się dystrybutor prasy „Ruchu” . W ostatnim roku obiekt został jednak gruntownie i efektownie przebudowany. Drugie piętro budynku jest własnością Beskidzkiej Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych, a od soboty ich oficjalną siedzibą, do której pielęgniarki przeprowadziły się z ul. Krasińskiego.

- Do tej pory zajmowałyśmy lokum przy ul. Krasińskiego wspólnie z Beskidzką Izbą Lekarską. Było nam tam bardzo dobrze, ale ciasno. Nie miałyśmy warunków do rozwoju zawodowego, dlatego po 25 latach pielęgniarki postanowiły , że zrobią coś ważnego. I podjęły się budowy – wyjaśnia Małgorzata Szwed, przewodnicząca Beskidzkiej Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych.
Po zaciągnięciu kredytu i załatwieniu spraw własnościowych (w marcu 2015 r. został podpisany pierwszy akt notarialny), nowa siedziba została wybudowana w ekspresowym tempie (31 sierpnia 2016 zakończono całość).

Piętro, na którym znajduje się BOIPiP podzielone jest na dwie części. W jednej znajdują się biura, w których pielęgniarki przychodzić będą m.in. stwierdzać prawo wykonywania zawodu, potwierdzać kwalifikacje, kształcenie czy dokonywać zmian w rejestrze.

W drugiej części przeznaczonej do celów szkoleniowych znajdują się dwie sale, z czego największa
jest tak zbudowana, że można ją w każdej chwili przedzielić na dwie części automatyczną ścianką działową zyskując tym samym dwie sale.
Małgorzata Szwed zaznaczyła, że BOIPiP od 10 lat prowadzi szkolenia jednodniowe, tematyczne kursokonferencje dla pielęgniarek, które cieszą się wielkim zainteresowaniem.

- Do tej pory korzystaliśmy z sal w siedzibie bielskiego starostwa, w których na szkoleniach zjawiało się nawet dwieście pielęgniarek. Teraz odpowiednie warunki będziemy miały w swojej siedzibie – przyznała Małgorzata Szwed.
W Beskidzkiej Okręgowej Izbie Pielęgniarek i Położnych zarejestrowanych jest 5,3 tys. Pielęgniarek i położnych. Jednak pracuje tylko 4,1 tys.. Skąd taka różnica? Jak wyjaśnia Małgorzata Szwed pielęgniarki odchodzą na emeryturę, wyjeżdżają za granicę, rezygnują z zawodu, a niektóre po ukończeniu uczelni nie stwierdzają prawa wykonywania zawodu orientując się, że jest to ciężki i odpowiedzialny zawód.

Zdaniem szefowej BOIPiP pielęgniarek potrzeba więcej pielęgniarek na Podbeskidziu. - Zdarzają się nam pojedyncze dyżury, co jest niedopuszczalne. Nawet jeśli są dwie pielęgniarki na zmianie, to przy starzejącym się społeczeństwie to niewystarczająca opieką. Chcemy zapewnić bezpieczeństwo pacjentom, ale także sobie. O te cele dochodzimy z każdym rządem, obecnym również – zaznaczyła.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto