Na akwenie żwirowni pojawi się drugi basen z podwieszanym dnem, trzecie boisko do kajak-polo i nowy, większy parking.
- Wystarczy przejść się i zobaczyć, kto do nas przyjeżdża - mówi Artur Beniowski, wójt gminy Bestwina. - Na parkingu są samochody z rejestracjami z powiatu bielskiego, Bielska-Białej, Oświęcimia i powiatu oraz Pszczyny.
Kaniów to przykład, że kąpieliska w małych gminach przyciągają w Beskidach więcej ludzi niż bardziej znane miejsca, jak np. Jezioro Żywieckie czy popularne duże kąpieliska w Bielsku-Białej.
Małgorzata Guz, dyrektorka Gminnego Ośrodka Kultury w Zebrzydowicach, przytacza powiedzenie "Cudze chwalicie, swego nie znacie". A to dlatego, że z ośrodka sportów wodnych na stawie Młyńszczok korzysta sporo mieszkańców Jastrzębia-Zdroju, Cieszyna, a nawet... z Czech.
- Niedawno turyści z Karwi-ny, których spotkaliśmy na Młyńszczoku, zachwalali nasz ośrodek. Stwierdzili, że mamy lepsze warunki niż oni. A są Polacy, którzy jeżdżą specjalnie do Karwiny, by właśnie tam popływać - uśmiecha się.
Atuty małych kąpielisk są mocne. Akweny są naturalne, woda w nich czysta, a dzięki unijnym projektom obiekty są bezpieczne (są ratownicy) i atrakcyjnie zagospodarowane - na Młyńszczoku można popływać w basenie z podwieszanym dnem, zjechać do wody ze zjeżdżalni, popływać rowerkiem wodnym, a nawet żaglówką.
Ale najważniejszy atut to darmowy wstęp. Ani w Bestwinie, ani w Zebrzydowicach nie są pobierane opłaty za wstęp.
- To unijny projekt i nie możemy na nim zarabiać - przyznaje Beniowski. - Ale naszą korzyścią jest promocja. Do Kaniowa przyjeżdża wielu turystów, a dzięki kajak-polo Kaniów znany jest w Polsce i za granicą - dodaje.
Potwierdza, że zagospodarowanie akwenu żwirowni w Kaniowie będzie miało swój ciąg dalszy. Wniosek o dofinansowanie drugiego etapu przeszedł już pomyślnie oceny formalną i merytoryczną. Teraz czeka na dofinansowanie.
Jak jest nad wodą w regionie?
Jezioro Międzybrodzkie
Akwen duży, ale strzeżonego kąpieliska nie ma. Turyści, którzy chcą popływać, zdani są na tzw. dzikie plaże i kąpiel na własne ryzyko.
Są jednak tereny, na których prywatni inwestorzy oferują wypożyczenie rowerków wodnych.
Jezioro Żywieckie
Ma wiele malowniczych miejsc do plażowania i pływania. Bezpłatne i strzeżone kąpielisko znajduje się w zatoczce Moszczanka (przy Politechnice Krakowskiej). Kąpielisko jest strzeżone. Poza tym raj dla żeglarzy.
Jezioro Goczałkowickie
Kąpiel jest zabroniona, bo to w końcu zbiornik wody pitnej. Choć dwa lata temu głośno mówiło się o udostępnieniu jeziora dla żaglówek, oprócz oficjalnych regat w lipcu 2010 roku na połowie zbiornika, do tej pory żaglówek próżno wyglądać. Można za to... pojeździć na rolkach po nawierzchni korony.
Ośrodek Sportów Wodnych w Łące
Duży akwen podlegający pod MOSiR w Pszczynie cieszy się sporym powodzeniem plażowiczów i żeglarzy. Są sanitariaty oraz hangar na sprzęt żeglarski. Wstęp jest jednak płatny (5 zł bilet normalny, 3 zł ulgowy).
Rzeka Brennica w Górkach Wielkich i Brennej
Odcinki rzeki Brennicy idealnie nadają się do spędzania czasu nad wodą dla dzieci i dorosłych, choć o pływaniu trzeba raczej zapomnieć. Powód? Za płytko.
Rzeka Wisła w Skoczowie, Ochabach i Ustroniu
W centrum Ustronia (obok karczmy), w Skoczowie Harbutowicach i Ochabach w centrum można znaleźć miejsca do pluskania się w wodzie.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?