Bielscy spadochroniarze mają tytuł. Zostali uznani Przodującym Pododdziałem.

- To szczególne wyróżnienie i niełatwo je zdobyć - przekonuje ppor. Anita Skowron, rzeczniczka jednostki. - Tytuł Przodujący Pododdział jest powodem do dumy. Jest on dowodem na to, że przełożeni cenią trud i wysiłek, jaki żołnierze wkładają w realizację stawianych zadań - dodaje.
W minionym roku pododdział z bielskiej jednostki brał udział w wielu przedsięwzięciach szkoleniowych, z których najważniejszym był udział w ćwiczeniu taktycznym pod kryptonimem DRAGON 11. Wraz z żołnierzami amerykańskimi i kanadyjskimi kompania uczestniczyła w działaniach bojowych jako 1. Kompanijna Grupa Powietrznodesantowa. W trakcie ćwiczeń żołnierze wraz z elementami przydzielonymi wykonali skok bojowy ze spadochronem z wysokości 400 metrów.
- Zadanie kompania wykonała na ocenę bardzo dobrą, a na szczególne podkreślenie zasługuje szybkość z jaką, po desantowaniu wzmocnione siły międzynarodowe przystąpiły do realizacji kolejnego etapu zadania i skuteczność, jaką wykazała się podczas kierowania ogniem- przypomina ppor. Skowron.
Warto dodać, że w 2011 roku batalion był trzykrotnie wyróżniany. Dwa razy przez Sekretarza Stanu MON i raz przez Ministra Obrony Narodowej. Wyróżnienia przyznane były za efektywność i profesjonalizm w budowaniu społecznego zaplecza Sił Zbrojnych RP.