Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bielska obwodnica: Kierowcy omijają ją szerokim łukiem. Dlaczego?

Jacek Drost
Zjazd z obwodnicy wschodniej w rejonie ul. Żywieckiej.
Zjazd z obwodnicy wschodniej w rejonie ul. Żywieckiej. fot. Łukasz Klimaniec
Mamy nową drogę, ale korki nie zniknęły. To się zmieni - uważa GDDKiA w Katowicach.

Złe oznakowanie? Brak promocji? Kiepski dojazd? Trzeba nadrabiać zbyt dużo kilometrów? - takie pytania zadają sobie ci, którzy mają możliwość obserwowania ruchu na bielskiej północno-wschodniej obwodnicy miasta. A z tym ruchem jest - delikatnie mówiąc - problem, bo nie jest on tak duży, jakby należało oczekiwać.

- Docelowego ruchu spodziewamy się po wykonaniu przez stronę słowacką odcinka Skalite-Czadca oraz wybudowaniu od północy drogi ekspresowej S1, łączącej Mysłowice (Kosztowy) z Bielskiem-Białą - informuje Dorota Marzyńska-Kotas, rzecznik prasowy katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, który wybudował obwodnicę.

Od lat nie było w mieście tak wyczekiwanej inwestycji, jak budowa północno-wschodniej obwodnicy. Kiedy w końcu prace ruszyły, drogowcom kibicowało wielu kierowców. Przed kilkoma miesiącami 12-kilometrowy odcinek, zbudowany za 1,2 miliarda złotych, został oddany do użytku. Bielszczanie mieli nadzieję, że ruch w centrum miasta zostanie w znacznym stopniu rozładowany, ale tak nie jest - większość mieszkańców okolicznych powiatów, czy turystów z Górnego Śląska, jak jeździła do Szczyrku lub w stronę Żywca przez centrum Bielska-Białej, tak jeździ nadal. Kierowcy snują różne przypuszczenia, dlaczego tak jest. Jedni uważają, że jadąc od strony Katowic, trzeba się trochę nagimnastykować nim wjedzie się na obwodnicę, bo dojazd jest nieco skomplikowany. Drudzy, że wjazd jest źle oznakowany. Jeszcze inni, że nie została odpowiednio rozreklamowana.

- Co z tego, że obwodnicą pojadę szybciej w stronę Szczyrku, skoro na ulicy Bystrzańskiej czy Żywieckiej i tak natrafię na korek. I swoje będę musiał odstać. Wybieram więc jazdę przez centrum, przynajmniej nie nadrabiam kilometrów - mówi z kolei bielski kierowca, Marek Stec.

Dorota Marzyńska-Kotas wyjaśnia, że informacje o uruchomieniu obwodnicy pojawiały się w mediach, a w miejscach, gdzie za oznakowanie odpowiada GDDKiA, dostęp do obwodnicy jest odpowiednio oznakowany.

- Obserwujemy wzrost natężenia ruchu na obwodnicy. Jest ona pierwszym od północy odcinkiem S69. Z chwilą oddania do ruchu kolejnego, łączącego Bielsko-Białą z Żywcem, odcinka tej trasy - ruch wzrośnie - zapewnia Marzyńska-Kotas.


Powstaje brakujący odcinek S69

Do listopada powinien być gotowy ponad 15-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej S69 pomiędzy Bielsko-Białą a Żywcem. Jest więc szansa, że wtedy więcej kierowców będzie korzystało z obwodnicy. Na razie trwają prace.

Budowana droga S69 będzie przebiegać przez gminy Wilkowice, Łodygowice, Buczkowice, Bielsko-Białą i Żywiec. Cztery węzły drogowe zapewnią dostęp do trasy wszystkim gminom, przez które będzie przebiegać. Kontrakt obejmuje budowę 25 obiektów inżynierskich: mostów, wiaduktów, estakady, kładki. Najdłuższy i najbardziej imponujący obiekt zaprojektowano w Rybarzowicach - estakadę o łącznej długości 1200 m. Wybudowane zostaną także m.in.: ekrany akustyczne, urządzenia do oczyszczania wód opadowych, droga będzie ogrodzona siatką zabezpieczającą przed wtargnięciem na drogę zwierząt leśnych, nasadzona zostanie zieleń.

Czy korzystasz z bielskiej obwodnicy wschodniej? Skomentuj!


*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WSTRZĄSAJĄCA HISTORIA ŚMIERCI MAGDY Z SOSNOWCA - POZNAJ SZCZEGÓŁY

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto