Do kradzieży doszło w nocy z niedzielę na poniedziałek w jednym z bloków przy ulicy Sterniczej w Bielsku-Białej. Jak informuje asp. szt. Roman Szybiak, p.o. oficera bielskiej policji, mieszkanka Osiedla Beskidzkiego zgłosiła, że w nocy z klatki schodowej ktoś ukradł jej rower (warty blisko 2 tys. zł), chociaż jednoślad był zabezpieczony solidną rowerową kłódką.
Poszukiwaniem sprawcy zajęli się kryminalni z drugiego komisariatu. Szybko wytypowali podejrzanego - złodziejem okazał się 35-letni bielszczanin nieposiadający stałego miejsca zamieszkania. Śledczy zatrzymali go jeszcze tego samego dnia w jednym z mieszkań przy Alei Andersa. Policjanci odzyskali też skradziony rower. Sprzęt został zwrócony właścicielce.
Okazało się, że mężczyzna, który go ukradł był już w przeszłości karany za podobną kradzież i siedział za to w więzieniu. Po nocy w areszcie usłyszał zarzut kradzieży, za którą grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności. Jako recydywista musi liczyć się z surowszym wyrokiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?