Paszowe zapasy
Jak informują przedstawiciele fundacji Gaja, staruszki są zaopiekowane i brzuchy mają najedzone, jeszcze. Paleta niestety już się kończy i znowu należy zakupić zapas na kolejne miesiące. Ceny się podniosły, a konie nie jedzą mniej.
Zwierzęta wymagają podawania specjalistycznej paszy na układ pokarmowy i drogi oddechowe. Ich schorzenia są pod kontrolą, ale to właśnie dzięki darczyńcom i temu, że mogą dostawać dobrej jakości paszę objętościową. Teraz w lecie także dostają trzy posiłki dziennie, wszystko po to, by utrzymać wagę i zdrowie.
Klub Gaja uratował przed śmiercią 60 końskich istnień, niektórych już nie ma, ale o te które pozostały stowarzyszenie dba, jak może. Aby zapewnić jak najlepsze warunki zwierzętom, prosi o pomoc, zachęcając do zaangażowania się w zbiórkę.
Link do zbiórki: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/paszowe-zapasy.
Gaja jest organizacją pożytku publicznego. Może działać tylko dzięki darczyńcom. To właśnie ten klub doprowadził do uchwalenia w Polsce Ustawy o ochronie zwierząt (1997 r.), a wprowadzony w niej zapis potwierdził, że zwierzę nie jest rzeczą. Dla upamiętnienia tego faktu ustanowiony został Dzień Praw Zwierząt, który przypada 22 maja.
Gaja to też pierwsza organizacją w Polsce, która rozpoczęła kampanię związaną z transportem żywych zwierząt, głównie koni. Dzięki ogólnopolskiej kampanii Zwierzę nie jest rzeczą, rozpoczętej przed 1999 rokiem, poprawiły się warunki transportu, a liczba wywożonych zwierząt spadła. Problem stał się tematem publicznych debat i teraz wiele organizacji nim się zajmuje.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?