Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bielsko-Biała: Konferencja prasowa Podbeskidzia na Szyndzielni [ZDJĘCIA]

Maurycy Marek
„Ponad nami tylko góry", tak brzmiało hasło konferencji Podbeskidzia Bielsko-Biała, która odbyła się w schronisku na Szyndzielni, najwyższej górze znajdującej się w granicach administracyjnych Bielska-Białej.

– Wybraliśmy to miejsce, bo trudno tu dotrzeć, tak jak nam też nie było łatwo dotrzeć do ekstraklasy – wytłumaczył zwołanie konferencji w tak nietypowym miejscu prezes Podbeskidzia Janusz Okrzesik. Schronisko na Szyndzielni znajduje się 1001 metrów n.p.m, natomiast szczyt góry wznosi się jeszcze 25 metrów wyżej. – Teraz już chyba nikt nie powinien mieć wątpliwości, że naprawdę jesteśmy "Góralami" - uśmiechał się Okrzesik i prezentował pamiątkową monetę, o nominale 11 górali, którą od dziś będzie można kupić w sklepikach klubowych. Na jej awersie znajduje się logo Podbeskidzia i napis „ Ekstraklasa jest już nasza", a na rewersie motyw piłkarski i hasło „ Ponad nami tylko góry".

Tematem konferencji był oczywiście start T-Mobile Ekstraklasy, w której po raz pierwszy w historii zagra klub z Bielska-Białej. – W ekstraklasie gra się o mistrzostwo Polski i takie też jest nasze zadanie na ten sezon. Jest to cel maksymalny, minimalny to oczywiście walka o utrzymanie – mówił Okrzesik. W Bielsku-Białej nikt nie boi się ambitnych celów.

– To wcale nie są wygórowane ambicje. Będziemy walczyć o mistrzostwo i europejskie puchary, natomiast jako beniaminek będziemy usatysfakcjonowani każdą zdobyczą punktową, szczególnie wywalczoną z tymi najmocniejszymi rywalami – uśmiechał się bielski szkoleniowiec.

Oprócz prezesa i trenera na Szyndzielni pojawili się czterej piłkarze: Sławomir Cienciała, Adrian Sikora, Marek Sokołowski i Richard Zajac, którzy zaprezentowali nowe koszulki, w jakich będą grali bielszczanie w nadchodzącym sezonie. Nie obyło się również bez pytań o związek bielskich piłkarzy z górami i Szyndzielnią. – Pochodzę z Bielska-Białej i już kilka razy tutaj byłem, bo lubię chodzić po górach – mówił Marek Sokołowski. – Ja nie przepadam za chodzeniem po górach, wolę zjeżdżać z nich na nartach – śmiał się Adrian Sikora.

Do pierwszego meczu Podbeskidzia pozostały cztery dni, ale już teraz piłkarze czują lekki dreszczyk emocji. – Każdy z nas myśli o ekstraklasie i tym pierwszym spotkaniu. Mam nadzieję, że znajdę się w pierwszym składzie i jako kapitan drużyny będę mógł wyprowadzić zespół po raz pierwszy w historii na ekstraklasowe boisko. Będzie to dla mnie ogromny zaszczyt i spełnienie marzeń – mówił Sławomir Cienciała.

– Cieszymy się, że w Bielsku-Białej będzie ekstraklasa. Jesteśmy przekonani, że wniesiemy do niej trochę świeżości, bo chyba żaden zespół w lidze nie gra takim stylem jak my – mówił Sokołowski. – Zapraszam wszystkich na nasze mecze w T-Mobile Ekstraklasie. Zapewniam, że zobaczycie drużynę ambitną, waleczną i z ogromnym charakterem. Na pewno nie będziecie się wstydzić ani nas ani naszej gry - stwierdził Robert Kasperczyk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto