Jak informuje Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji, mężczyzna pojawił się wczoraj w lokalu przy bielskim Rynku. Pił alkohol i przy okazji bacznie przyglądał się klientom. Menadżer innego bielskiego pubu, który był gościem tej restauracji, rozpoznał w nim sprawcę kradzieży. O swoich spostrzeżeniach natychmiast powiadomił policjantów.
Informacje te przyczyniły się do zatrzymania rabusia, którym okazał się 41-latek z Żor. Śledczy ustalili, że nocą z 21 na 22 stycznia w pubie przy ul. Barlickiego, zatrzymany mężczyzna okradł jedną z klientek. Zabrał jej portfel z dokumentami, kartą bankomatową i gotówką. Skradzioną kartą płacił w kilku bielskich sklepach i dokonał transakcji na ponad 200 zł.
Początkiem grudnia zeszłego roku, w innym lokalu w centrum miasta, ukradł z torebki klientki dokumenty i pieniądze. Policjanci nie wykluczają, że zatrzymany może mieć związek również z innymi kradzieżami, do których doszło ostatnio w bielskich restauracjach. Sprawca usłyszał już zarzuty. O jego dalszym losie rozstrzygnie wkrótce prokurator.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?