Jak informuje Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji, do napadu doszło początkiem stycznia w godzinach wieczornych.
- Zamaskowany szalikiem i kapturem sprawca wtargnął do salonu fryzjerskiego na bielskim osiedlu Beskidzkim. Sterroryzował obsługę i klientów bronią, a następnie okradł. Jego łupem padła gotówka oraz biżuteria - relacjonuje policjantka.
Śledczy, którzy pracowali nad sprawą i prowadzili oględziny, analizowali każdy szczegół oraz ślad pozostawiony na miejscu zdarzenia. Skrupulatnie gromadzili dowody. Ustalili, że związek z tym zdarzeniem może mieć 19-letni bielszczanin. Sprawca został zatrzymany. Przyznał się do napadu w obliczu zgromadzonych dowodów, a w szczególności analizy zabezpieczonych śladów dokonanej przez policyjnych techników kryminalistyki.
- W jego domu kryminalni znaleźli pistolet, którym groził obsłudze salonu. Ale to nie jedyne przestępstwo, którego dopuścił się ostatnio zatrzymany. Jest także podejrzany o włamanie do sklepu przy ul. Barlickiego - dodaje Elwira Jurasz.
O dalszym losie 19-latka zadecyduje prokuratura i sąd.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?